Zimowa aktywność Aeroklubu Rzeszowskiego
Styczniowa zima i ujemne temperatury nie oznaczają zastoju w Aeroklubie Rzeszowskim. "Mniej latamy niż w sezonie ale latamy" - informuje Aeroklub. Teraz jest więcej czasu na przywracanie samolotów i szybowców odstawionych "pod ścianę" do dawnej świetności oraz konserwacje i remonty.
"Przygotowujemy Jaka 12, SP-ACB do remontu silnika i płatowca. Jest to dla nas szczególnie ważny samolot bo to "dwuster". Po remoncie będziemy w Aeroklubie dysponować dwoma Jakami 12 , SP-ACB i SP-KRC."
Pierwszy etap już zakończony. Samolot został rozłożony i przygotowany do transportu. Na kobyłkach w warsztacie stoi kolejny szybowiec Pirat, który jest przygotowywany do sezonu i inny sprzęt, jak narty do Wilg, które poddawane są konserwacji.
Poniżej kilka zdjęć z hangaru Aeroklubu Rzeszowskiego.
Komentarze