Przejdź do treści
Źródło artykułu

Łukasz Wójcik najszybszy w trzeciej konkurencji Szybowcowych Mistrzostw Świata

Trzeci dzień MŚ to najszybsze i najdłuższe dotychczas konkurencje mistrzostw we wszystkich klasach. Nasi zawodnicy ponownie nie zawiedli.

W klasie 18 metrowej podczas przelotu prędkościowego o długości 612,5 km, pewnie wygrał Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski) osiągając najwyższą średnią prędkość – 151,8 km/h! Dzięki temu awansował na 2 miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

Doskonale spisali się pozostali nasi reprezentanci. Zbigniew Nieradka (Aeroklub Częstochowski) wywalczył 4 miejsce. Stracił pozycję lidera i z minimalną stratą punktową zajmuje po trzech konkurencjach 3 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Christoph Matkowski (Aeroklub Gliwicki) był dzisiaj siódmy i po trzech konkurencjach awansował na 4 miejsce. Sytuacja naszych pilotów jest doskonała. Z minimalną przewagą nad trójką naszych zawodników prowadzi Brytyjczyk Mike Young.

W klasie 15 metrowej Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) podobnie jak wczoraj wywalczył piąte miejsce i po trzech konkurencjach w klasyfikacji generalnej pozostaje na 2 miejscu.

Tomasz Rubaj (Aeroklub Gliwicki) zajął 10 miejsce w konkurencji i awansował na piątą pozycję w klasyfikacji generalnej. Liderem pozostaje zwycięzca dzisiejszej konkurencji, Niemiec Matthias Sturm.

Wiktor Koźlik (Aeroklub Ostrowski), nasz jedyny reprezentant w klasie Otwartej, był dzisiaj 13. Przy tak dobrej pogodzie przewagę miały szybowce najnowszej generacji. Niestety nasz reprezentant dysponuje starszym szybowcem Nimbus 4T, który osiągami ustępuje najnowszym konstrukcjom takim jak JS 1-B, Quintus M, Antares 23 czy Concordia. Wiktor w klasyfikacji generalnej zajmuje aktualnie 16 miejsce.

Dzisiejsza pogoda była jeszcze lepsza niż wczoraj. Wznoszenia osiągały wartości do 5 m/s i pozwalały osiągać wysokości do 3600 m nad poziom morza. Krótko mówiąc „Teksas”. Temperatura 38 stopni Celsjusza dawała się we znaki zawodnikom. 5-6 godzinny lot wymagał od zawodników wielkiej odporności. Pocieszeniem były piękne chmury Cumulus humilis, które ułatwiały znajdowanie wznoszeń i dawały nieco cienia.

Warto dodać, że po dwóch konkurencjach nasz zespół objął prowadzenie w klasyfikacji zespołowej mistrzostw.

Więcej informacji na stronie organizatora dział „Results”.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony