Doskonałe wyniki naszych pilotów na Szybowcowych Mistrzostwach Świata

W niedzielę 5 sierpnia, Polscy zawodnicy bardzo dobrze rozpoczęli rywalizację w pierwszej konkurencji na Mistrzostwach Świata w Uvadle. W klasie 15 metrowej wygrał Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) a Tomasz Rubaj (Aeroklub Gliwicki) z minimalną stratą zajął 4 miejsce.

W klasie 18 metrowej drugie miejsce wywalczył Zbigniew Nieradka (Aeroklub Częstochowski), ustępując nieznacznie Wolfgangowi Janowitschowi z Austrii. Dobrze spisali się także pozostali nasi zawodnicy - Christoph Matkowski (Aeroklub Gliwicki) zajął 8 miejsce a Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski) 13 miejsce – obydwaj z niewielkimi stratami do zwycięzcy.

Sensacyjnie zakończyła się rywalizacja w klasie Otwartej. Do mety doleciało tylko 9 zawodników. W grupie pechowców znalazł się nasz jedyny zawodnik Wiktor Koźlik (Aeroklub Ostrowski), któremu zabrakło 50 metrów wysokości do osiągnięcia mety. Przyczyną było zjawisko bryzy morkiej, która wdarła się nad ląd znad zatoki meksykańskiej, tłumiąc wznoszenia w końcowej części trasy. Do mety nie doleciał nikt z faworyzowanych pilotów niemieckich, brytyjskich czy czeskich. Nasz zawodnik osiągnął największą odległość zajmując 10 miejsce w pierwszej konkurencji. 

Natomiast w poniedziałek w Uvalde rozegrano drugą konkurencję MŚ. Najlepiej spisali się nasi zawodnicy w klasie 18 i 15 metrowej. Po pięknym wspólnym locie w klasie 18 metrowej wygrał Zbigniew Nieradka (Aeroklub Częstochowski) i awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Drugi był Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski) a piąty Christoph Matkowski (Aeroklub Gliwicki) – obydwaj z niewielkimi stratami do zwycięzcy.  W klasie 15 metrowej Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) wywalczył piąte miejsce a Tomasz Rubaj (Aeroklub Gliwicki) 12 miejsce.

Wiktor Koźlik (Aeroklub Ostrowski), reprezentant Polski w klasie Otwartej zakończył poniedziałkowe zmagania na 21 miejscu bez większych strat punktowych. Pogoda była typowa dla Teksasu. Silne wznoszenia wynosiły szybowce pod pięknymi chmurami Cumulus humilis nawet na 3000 metrów nad poziom morza. Panowała wysoka temperatura (37 stopni Celsjusza). Największą średnią prędkość uzyskał Zbigniew Nieradka – 147,5 km/h na trasie przelotu o długości blisko 600 km. Jest to, jak do tej pory najwyższa prędkość mistrzostw.