Przejdź do treści
Szybowiec na niebie podczas Ogólnopolskich Zawodów Szybowcowych (fot. Hajda Studio Photography/Aeroklub Nadwiślański)
Źródło artykułu

Ogólnopolskie Zawody Szybowcowe im. Szczepana Grzeszczyka rozegrane

Ogólnopolskie Zawody Szybowcowe im. Szczepana Grzeszczyka oficjalnie dobiegły końca! W Klasie Klub A rozegrano pięć konkurencji,z czego ostatnią w sobotę, po jednym dniu przerwy. Po tej konkurencji na pierwszym miejscu nic się nie zmieniło w klasyfikacji generlnej, natomiast na dwóch pozostałych tak. W Klasie Klub B rozegrano cztery konkurencje, ponieważ wczorajsze zadanie zostało odwołane.

Dziękujemy wszystkim zawodnikom za udział i bezpieczne latanie! Oczywiście zapraszamy też do przyjazdu za rok – mamy nadzieję, że pogoda będzie przynajmniej tak dobra jak tegoroczna – mówią organizatorzy.

Zwycięzcy w klasie Klub B:
1. miejsce – Marcel Bułka (Aeroklub Nadwiślański)
2. miejsce –  Piotr Kowalski (Aeroklub Kielecki)
3. miejsce –  Norbert Kiepurski (Aeroklub Nadwiślański)
Pełne wyniki TUTAJ.

W klasie Klub B rywalizowało ze sobą trzech pilotów – trzecie miejsce zdobył Norbert Kiepurski latający Twin Astirem, a po zaciętym pojedynku drugie miejsce przypadło Piotrowi Kowalskiemu dosiadającemu pięknej Foki. Prowadzenie objął zaś Marcel Bułka, klubowy wychowanek z Lisich Kątów startujący na Astirze, na którym będzie również reprezentował Aeroklub Nadwiślański na zbliżających się Mistrzostwach Polski Juniorów w Ostrowie. Jego wygrana jest dobrą prognozą przed tymi zawodami.


(fot. Hajda Stodio Photography/Aeroklub Nadwiślański)

Zwycięzcy w klasie Klub A:
1. miejsce –  Grzegorz Głąb (Aeroklub Ziemi Zamojskiej)
2. miejsce –  Mikołaj Zdun (Aeroklub Leszczyński)
3. miejsce –  Juliusz Pieniążek (Aeroklub Podhalański)
Pełne wyniki TUTAJ.

W klasie Klub A rywalizacja była zażarta, startowało 41 zawodników, wielu z Szybowcowej Kadry Juniorów, ale też doświadczeni seniorzy. Początek zawodów należał do młodych; Maciej Kowalski latający w parze z Tomkiem Kurowskim pokazali pazur, świetnie radząc sobie pod szlakami cumulusów. W drugiej połowie zawodów świetną formą wykazał się inny junior – Karol Šnapko, wygrywając dwie konkurencje z rzędu i odrabiając straty z początku. Szybownictwo jednak to nie sprint, a maraton. Ostatni dzień w dużo słabszej pogodzie wymusił na zmęczonych rywalizacją zawodnikach wykrzesanie resztek sił i umiejętności. Maciek i Tomek, lądując w polu, musieli ustąpić bardziej doświadczonym zawodnikom, którzy dali radę oblecieć zadanie. Tego dnia z trudnymi warunkami najlepiej poradzili sobie Mikołaj Zdun i Juliusz Pieniążek.

Zwycięstwo w całych zawodach przypadło jednak komu innemu. Pierwsze miejsce zajął przez całe zawody latający solidnie i bez słabszych występów Grzegorz Głąb, który startował na szybowcu Discus B. Codziennie zajmując miejsca blisko czołówki, mozolnie budował przewagę punktową, która pozwoliła mu zarówno zwyciężyć z juniorami, jak i odeprzeć atak Mikołaja i Julka, którzy zajęli drugie i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Serdecznie gratulujemy i dziękujemy za możliwość śledzenia tej pięknej walki do ostatniego lotu!


(fot. Hajda Stodio Photography/Aeroklub Nadwiślański)

Zawodnicy wracają już do domów, a my tymi zawodami zamykamy bardzo udany sezon sportowy w Lisich Kątach. Do końca lata zostało nam jednak jeszcze wiele dobrych pogód i latania rekreacyjnego, zarówno samolotowego, jak i szybowcowego.

Cieszymy się, że byliście tu razem z nami, twarzą w twarz lub choćby w sieci. I dziękujemy każdemu z osobna, że lataliście bezpiecznie podczas konkurencji, trzymaliście kciuki za zawodników w domach, dzieliliście się Waszymi zdjęciami z lotniska i z powietrza, wypatrywaliście szybowców na niebie i że śledziliście nasze relacje, posty, reportaże – mówią organizatorzy.

Specjalne podziękowania należą się również Panu Prezydentowi Miasta Grudziądz, Maciejowi Glamowskiemu, za objęcie patronatu nad naszymi zawodami, a także Sekretarzowi Miasta Andrzejowi Cherkowi, który odwiedził nas w dniu zakończenia. Jesteśmy zachwyceni, że dzięki Wam mamy możliwość dalszego tworzenia pięknej lotniczej historii Grudziądza i dzielenia się naszą pasją! – dodają.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony