Szybownik na podium w konkursie na najlepszego sportowca Częstochowy 2012

Pilot szybowcowy Zbigniew Nieradka z Aeroklubu Częstochowskiego, mistrz świata w klasie 18-metrowej znalazł się na podium w konkursie na najlepszego sportowca Częstochowy 2012 roku. I to dwukrotnie! Jego sukcesy doceniła kapituła konkursu przyznając mu trzecie miejsce. Głosowali na niego też internauci, co pozwoliło mu zająć także trzecią lokatę w głosowaniu na najpopularniejszego sportowca roku.

W grupie sportowców nominowanych przez kapitułę konkursu był też pilot samolotowy Janusz Darocha, a wśród nominowanych działaczy-animatorów znalazł się Włodzimierz Skalik, prezes aeroklubów: Polskiego i Częstochowskiego. W tajnym głosowaniu kapituła wybrała najlepszych sportowców, trenerów i działaczy. Zbigniew Nieradka uzyskał trzecie miejsce w głosowaniu kapituły. Wyprzedziła go triathlonistka Maria Cześnik i siatkarz Dawid Murek. To właśnie ta trójka została uznana przez kapitułę za najlepszych częstochowskich sportowców 2012 roku. Głosowali też internauci. Ich głosy pozwoliły wybrać najpopularniejszych sportowców ubiegłego roku. Zbigniew Nieradka i w tym głosowaniu znalazł się na trzecim miejscu. Poparło go 555 internautów. Więcej głosów od niego zdobyli tylko kolarka Martyna Klekot i żużlowiec Grigorij Łaguta.

Zbigniew Nieradka w 2012 roku zdobył tytuł szybowcowego mistrza Polski w klasie otwartej. Jednak jego największym ubiegłorocznym sukcesem jest złoty medal na szybowcowych mistrzostwach świata w klasie 18-metrowej. Zawody odbywały się w Uvalde w USA. Przez dwa tygodnie dzień w dzień najlepsi szybownicy świata wyruszali w trasę wyznaczoną przez organizatorów zawodów i toczyli boje z przyrodą pod upalnym teksańskim niebem. Zbigniew Nieradka prowadził już od pierwszych konkurencji. Nie zawiódł taktycznie. Był też w świetnej formie psychicznej. Wygrał po 13 rozegranych konkurencjach i obronił swój tytuł mistrza świata w klasie 18-metrowej z Węgier z 2010 roku.

– Męczyły bardzo wysokie temperatury, ponad 40 stopni Celsjusza, które panowały w Teksasie, do tego długie trasy do pokonania każdego dnia i aż 13 konkurencji, które rozegraliśmy. Ale pomimo upału i tych morderczych tras Teksas to fantastyczny teren do latania szybowniczego i latało mi się tam znakomicie – mówił Zbyszek Nieradka na konferencji na lotnisku Rudniki po powrocie z zawodów do Polski. – Dlaczego wygrywamy? – zastanawiał się. – Sam nie wiem. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Wydaje mi się, że to logiczne, że na trasie podejmujemy takie decyzje a nie inne, i że wszyscy podobnie rozumują. Rywale cały czas próbują nas gonić. Odgrażają się na każdych zawodach, że na następnych nie będzie nam tak łatwo.

Zbigniew Nieradka podczas schodzenia do lądowania

Zbigniew Nieradka po ubiegłorocznych sukcesach prowadzi w światowym rankingu szybowcowym, publikowanym corocznie przez Międzynarodową Federację Lotniczą FAI, który obejmuje klasyfikację 5.325 pilotów szybowcowych z całego globu.

Organizatorami konkursu na najlepszego sportowca, trenera i działacza 2012 roku byli: Regionalna Rada Polskiego Komitetu Olimpijskiego, "Gazeta Wyborcza", miejski wydział promocji, kultury i sportu oraz TV Orion. Patronował mu prezydent Częstochowy. (wik)