Motoparalotniarze wylatali ponad 400 godzin na mistrzostwach Polski

– Najlepsza impreza motoparalotniowa w Polsce, porównywalna z dużymi imprezami międzynarodowymi: mistrzostwami Europy i świata – ocenia motoparolotniowe mistrzostwa Polski na lotnisku Rudniki Aeroklubu Częstochowskiego Adam Paska, trener polskiej kadry motoparalotniowej.  – Chciałbym, aby mistrzostwa świata w 2015 roku odbyły się właśnie na lotnisku Rudniki. Będę o to zabiegał w Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI. 

Lipcowa pogoda dopisała pilotom startującym w 15. Motoparalotniowych Mistrzostwach Polski oraz 1. Motoparalotniowych Slalomowych Mistrzostwa Polski. W tej lotniczej rywalizacji brało udział 54 zawodników nie tylko z Polski, ale i Czech, Rosji, a nawet z Japonii. – W każdej klasie rozegrano po 12 konkurencji, a w slalomach siedem konkurencji eliminacyjnych, rozgrywanych w systemie pucharowym, po których odbyły się finały. Wyłonienie mistrza Polski nie było więc przypadkowe – podkreśla Adam Paska. – Piloci spędzili około 400 godzin w powietrzu podczas zawodów, a do tego około 10 godzin w slalomach. Każdy z nich wylatał około 8 godzin. 

W 15. motoparalotniowych mistrzostwach Polski w klasie PF1 – motoparalotni startujących z nóg bezkonkurencyjny był Grzegorz Krzyżanowski. Wicemistrzem Polski został Andrzej Malkusz, a brązowy medal zdobył Marcin Bernat. W klasie PL1 motoparalotni startujących z jednoosobowych wózków mistrzostwo Polski wylatał Krzysztof Romicki. Srebro wywalczył Adam Książek, a brąz Tomasz Dembczyński. W dwuosobowych załogach najlepsi okazali się Piotr Krupa i Agnieszka Krupa. Wicemistrzami Polski zostali Jarosław Balcerzewski i Magdalena Kłos. Brązowy medal przypadł załodze: Daniel i Roman Walkowiakowie. 

W I motoparalotniowych slalomowych mistrzostwach Polski w klasie PF1 złoty medal wylatał Marcin Bernat. Wicemistrzem Polski w tej klasie został Marek Furtak, a trzecie miejsce na podium zdobył Grzegorz Krzyżanowski. W klasie PL-1 motoparalotniowym slalomowym mistrzem Polski został Marcin Krakowiak. Srebro wywalczył Krzysztof Romicki, a brąz Wojciech Bógdał.  W klasie tandemów w motoparalotniowych slalomach mistrzami Polski zostali Daniel i Roman Walkowiakowie. Srebrny medal zdobyli Krzysztof Tomasz i Ireneusz Wątroba. Brąz uzyskali Violetta Bara i Marek Barczyński. 

– Impreza była super! To najlepsza impreza motoparalotniowa w Polsce, porównywalna z dużymi imprezami międzynarodowymi: mistrzostwami Europy i świata – podkreśla Adam Paska. – Dużo rozegranych konkurencji i liczna obsada. Cieszy mnie zwłaszcza obsada wózków dwuosobowych. Startowało w tej klasie osiem załóg, co jest rekordem. Na mistrzostwach świata w Chinach w ostatniej chwili zwerbowano dodatkową załogę, by była obsada pięciu załóg przewidziana  przepisami FAI. Na mistrzostwach Polski na lotnisku Rudniki pojawili się nowi zawodnicy, którzy znakomicie wypadli. To dobry znak na zbliżające się mistrzostwa świata we Francji, ale i sygnał o rozwoju tej dyscypliny lotniczej – uważa trener motoparalotniowej kadry narodowej. 

I trener, i piloci są zadowoleni z gościnności i życzliwej atmosfery podczęstochowskiego lotniska Rudniki. 

– Olbrzymie podziękowanie dla Aeroklubu Częstochowskiego! Nie było problemów w powietrzu, mimo że lotnisko było czynne i latały samoloty, szybowce, skakali skoczkowie spadochronowi. Bez problemów i jakichkolwiek konfliktów udało się wszystkim pogodzić w korzystaniu z przestrzeni – podkreśla Adam Paska. 

Trener motoparalotniowej kadry narodowej mówi, że do Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI złożył wniosek o organizację w Polsce motoparalotniowych mistrzostw świata w 2015 roku. 

– Mam nadzieję, że mistrzostwa odbędą się na lotnisku Rudniki – dodaje Adam Paska. 
 

Wioletta Gradek-Konieczna