Przejdź do treści
Źródło artykułu

ACz: Kibicujemy naszym szybownikom!

Polak Maciej Pospieszyński prowadzi w łącznej klasyfikacji mistrzostw świata w akrobacji szybowcowej w klasie Unlimited. Pilot ten, na co dzień członek Aeroklubu Warszawskiego, trenował przed zawodami na podczęstochowskim lotnisku Rudniki. Sławomir Talowski, członek aeroklubu Częstochowskiego jest jak dotąd najlepszy spośród Polaków w klasie Advanced. W łącznej klasyfikacji zajmuje na razie 10. lokatę. – To pasjonująca sportowa walka najlepszych pilotów świata – ocenia rywalizację w Dubnicy Włodzimierz Skalik, prezes aeroklubów: Polskiego i Częstochowskiego.

Kibicujemy polskim pilotom, którzy rywalizują w mistrzostwach świata w akrobacji szybowcowej na słowackiej Dubnicy. Rewelacyjnie lata w klasie unlimited Maciej Pospieszyński, pilot z Aeroklubu Warszawskiego, który przed mistrzostwami świata trenował na lotnisku Rudniki koło Częstochowy. Jest liderem zawodów po czterech rozegranych dotąd konkurencjach. Zgromadził 6764,56 pkt. i wyprzedza reprezentanta Niemiec Markusa Feyerabenda. Na trzecim miejscu znajduje się – jak dotąd – Rosjanin Georgy Kaminskiy. Drugi z Polaków – Jerzy Makula zajmuje siódmą pozycję. W klasie Unlimited – akrobacji wyższej rywalizuje w Dubnicy 27 najlepszych pilotów świata.

O lataniu marzyłem już jako mały chłopiec – mówi. – Za oknem, parę kilometrów od domu widziałem lotnisko i lądujące na nim szybowce wyglądające jak dostojne białe ptaki. Chciałem też tak wznosić się w przestworza. W moich dziecięcych marzeniach wspierał mnie dziadek – kapitan żeglugi wielkiej. Chodziłem na pokazy lotnicze – najpierw z nim, a później z ojcem. Sklejałem modele. A pierwszy raz wzbiłem się w powietrze na paralotni.


Sławomir Talowski

Szkolenie lotnicze rozpocząłem jako siedemnastolatek w Aeroklubie Warszawskim. Po trzech latach – w 2001 roku zadebiutował w Mistrzostwach Polski w akrobacji szybowcowej. Rok później wywalczył tytuł szybowcowego mistrza Polski juniorów. W 2004 roku powołano go do kadry narodowej w akrobacji szybowcowej. Rok później wygrał mistrzostwa Polski juniorów w klasie STD i dostał się do kadry narodowej w przelotach szybowcowych. W kolejnych latach wielokrotnie stawał na podium mistrzostw Polski w akrobacji szybowcowej. W 2009 roku zdobył swój pierwszy medal na mistrzostwach świata w akrobacji szybowcowej – wywalczył srebro za programy nieznane. Rok później – pomimo braku treningu – został dwukrotnym medalistą mistrzostw Europy w akrobacji szybowcowej. Zdobył dwa medale brązowe – indywidualnie za program dowolny oraz drużynowo. Rok 2011 – pomimo dalszego braku treningu – przyniósł mu kolejny medal mistrzostw świata: tym razem złoto w rywalizacji drużynowej. W indywidualnej klasyfikacji generalnej zdobył szóste miejsce. Jak zakończy rywalizację w Dubnicy? Mamy nadzieję, że utrzyma status lidera zawodów. Trzymamy kciuki!


Na treningu: Maciej Pospieszyński i Błażej Morawski (z prawej)

Bardzo dobrze na mistrzostwach świata w akrobacji szybowcowej spisuje się Sławomir Talowski z Aeroklubu Częstochowskiego, który – jak dotąd – jest najlepszy z Polaków w klasie Advanced. Po pięciu konkurencjach uzyskał 6.304,78 pkt. i zajmuje w łącznej klasyfikacji 10. lokatę. Tuż za nim znajduje się Magdalena Stróżyk, a 14. jest Katarzyna Żmudzińska. Inny członek Aeroklubu Częstochowskiego Błażej Morawski uplasował się w połowie tabeli zajmując na razie 20. miejsce w łącznej klasyfikacji. W klasie Advenced w akrobacji szybowcowej rywalizuje 38 najlepszych pilotów świata.

To pasjonująca sportowa walka – komentuje Włodzimierz Skalik, który śledzi rywalizację w akrobacji szybowcowej. – Trzymajmy kciuki za polskich pilotów. Dodajmy im otuchy, aby wytrzymali w tej ciężkiej walce – dodaje prezes aeroklubów: Polskiego i Częstochowskiego. (wik)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony