Wielka Brytania zaostrza przepisy odnośnie latania dronami w strefach zastrzeżonych
Wielka Brytania zamierza wprowadzić nowe ograniczenia odnośnie użytkowania dronów. Są one następstwem incydentu jaki miał miejsce 22 kwietnia w pobliżu portu lotniczego w Liverpoolu. Tego dnia, znajdujący się na podejściu do lądowania A319 ze 156 osobami na pokładzie omal nie zderzył się z bezzałogowym statkiem powietrznym.
Według brytyjskiej komisji Airprox, która monitoruje zdarzenia tego typu, dron przeleciał w odległości 1 metra od skrzydła samolotu. Rada podkreślała, że początkowo załoga myślała, że to był ptak, ale gdy znaleźli się bliżej obiektu, drugi pilot zdał sobie sprawę, że to niebieski bezzałogowiec z migającymi światłami.
W odpowiedzi na ten incydent rząd przygotowuje nowe przepisy, które mogą zostać wprowadzone już w tym tygodniu. Zgodnie z ich założeniami, za wykonywanie lotów w strefach „no-fly”, takich jak okolice więzień lub lotnisk, będzie groziła wysoka kara pieniężna. Obecnie wynosi ona ok. 3200 dolarów, ale ma zostać znacząco zwiększona.
Komentarze