Opóźnienia programu Learjeta 85 przyczyną zwolnień w zakładach Bombardiera

Koncern Bombardier przeprowadził redukcję etatów w zakładach w Wichita oraz Meksyku, do czego się przyczyniły kolejne opóźnienia programu testów w locie odrzutowca biznesowego Learjet 85. Firma nie sprecyzowała dokładnie, co było przyczyną tych niepowodzeń, ale według raportu agencji Reuters, wpłynęło na to kilka kwestii.

Rzecznik firmy, Isabelle Gauthier wyjaśniała, iż projekt samolotu powstał od zera, co sprawiło, że zastosowano „innowacyjne technologie", a przed zespołem projektowym stanęły nowe wyzwania i musiał on się wiele nauczyć. Nie jesteśmy tam, gdzie spodziewaliśmy się być w tym momencie", powiedziała.

Ciągle nie wiadomo kiedy samolot rozpocznie próby w locie, ani  kiedy maszyna zostanie wprowadzona na rynek. Wichita Eagle donosi, że redukcje obejmą ok. 200 pracowników godzinowych oraz zatrudnionych na stałych umowach, ale będzie to działanie tymczasowe. Natomiast w zakładach w Meksyku, zmiany obejmą ok. 50 pracowników na kontraktach oraz umowach stałych.
 
Edwards dodał, że dla 100 pracowników, którzy mogą odejść z fabryki w Wichita, firma szuka możliwości, aby przenieść ich na inne stanowiska do momentu, aż program Learjeta 85 nie przyspieszy. Przypomnijmy, iż dziewiczy lot tej maszyny miał miejsce 9 kwietnia br. w porcie lotniczym Mid-Continent Airport w Wichita, w stanie Kansas.