Największy samolot świata powstaje w Kalifornii
Na pustyni Mojave, we wschodniej części stanu Kalifornia, prowadzone są prace nad konstrukcją, która jest najnowszym owocem współpracy projektanta samolotów Burta Rutana oraz współzałożyciela firmy Microsoft, Paula Allena. W ramach ich nowej spółki, Stratolaunch Systems, rozpoczęła się budowa Mothership, sześciosilnikowej konstrukcji mającej wynosić w powietrze rakiety przewożące ludzi i ładunki na orbitę okołoziemską. Maszyna inspirowana jest wcześniejszym projektem Rutana - White Knight.
Na łamach gazety Los Angeles Times, Gary Wentz, prezes Stratolaunch ogłosił: „Ostatnie dni są dla nas początkiem fascynującej podróży. W przyszłym roku, spółka będzie już posiadała dwa nowe obiekty oraz dwa odrzutowce B747-400, które zostaną wykorzystane do zapewnienia części, a także w procesie integracji podzespołów naszego nowego samolotu”.
Maszyna ta będzie największą w historii, która kiedykolwiek wzniosła się w powietrze, a rozpiętość jej skrzydeł ma wynieść prawie 117,5 m. Partnerzy wcześniej poinformowali, iż wykorzystają silniki, awionikę, kokpit, podwozie i inne systemy pozyskane z wycofanych z użytku B747, co ma pozwolić na obniżenie kosztów rozwoju tego projektu. Obecnie w Mojave jest w budowie mniejszy hangar, ale następny będzie już mógł pozwolić na montaż skrzydeł z kadłubem, jak również zapewni odpowiednią przestrzeń biurową.
Więcej informacji dostępnych jest na stronie www.stratolaunchsystems.com
Komentarze