Przejdź do treści
Matt Hall, Michael Goulian i Martin Sonka podczas ceremonii wręczenia nagród w Chibie (fot. Balazs Gardi/Red Bull Content Pool)
Źródło artykułu

Matt Hall z drugim z rzędu zwycięstwem w Red Bull Air Race

W odbywających się w ostatni weekend zawodach Red Bull Air Race po raz drugi z rzędu zwyciężył Australijczyk Matt Hall. W Chibie, podczas trzeciego przystanku tegorocznych mistrzostw świata, Hall pokonał lokalnego bohatera Yoshihidego Muroyę. Na drugim miejscu uplasował się Michael Goulian z USA, dla którego było to trzecie podium w tym sezonie, a pierwszą trójkę zamknął wracający do formy Martin Sonka z Czech. W Japonii nie startował Łukasz Czepiela, który powróci do rywalizacji podczas najbliższego przystanku w Budapeszcie.

W miniony weekend na Makuhari Beach zgromadziło się 70 tysięcy kibiców, którzy chcieli zobaczyć, jak ich ulubieniec Muroya, ściga się na własnym terenie po raz pierwszy od wygrania mistrzostw świata w 2017 roku. Niestety spotkało ich spore rozczarowanie. W drodze do trzeciego zwycięstwa w swojej ojczyźnie japoński pilot przekroczył dozwolony limit przeciążenia. W związku z tym do dalszej rywalizacji awansował jego rywal z pojedynku jeden na jednego Matt Hall, który wygrał poprzedni przystanek MŚ Red Bull Air Race w Cannes. W finałowej czwórce w Chibie walczyli Goulian, Šonka, Kanadyjczyk Pete McLeod oraz Hall. Goulian zanotował czas 56.695. Šonka i McLeod zostali ukarani dodatkowymi dwoma sekundami. Mimo ogromnej presji, Hall zaprezentował czysty przelot i wyprzedził Amerykanina o zaledwie 0.319 sekundy.


Martin Sonka podczas finałów - trzecia runda w Chibie (fot. Mihai Stetcu/Red Bull Content Pool)

Wydaje mi się, że wreszcie wracamy na wysoki poziom – powiedział Hall, który dwa sezony mistrzostw świata ukończył na drugiej pozycji, zanim pojawiły się problemy z nowym samolotem w 2017 roku. – To zwycięstwo jest jeszcze lepsze niż poprzednie, jesteśmy dumni z naszego zespołu. To sport zespołowy i nikt z nas nie popełnił żadnego błędu. Mam nadzieję, że ten przystanek za stałe zagości w kalendarzu. Fani w Japonii są niesamowici, wyjątkowo entuzjastyczni. Pokonałem ich zawodnika, a oni i tak mi kibicowali – dodał szczęśliwy triumfator.

Następne zawody Red Bull Air Race odbędą się w dniach 23-24 czerwca w Budapeszcie na Węgrzech. Legendarny już przystanek wyznaczy półmetek sezonu.


Matt Hall pozuje do zdjęcia z Michaelem Goulianem, Martinem Sonką oraz Yosinori Matsuzaką członkiem Chiba City Cuncil po ceremonii wręczenia nagród w trzeciej rundzie mistrzostw świata w wyścigach Red Bull Air Race w Chibie (fot. Balazs Gardi/Red Bull Content Pool)

Wyniki w klasie Master, Chiba 2018: 1. Matt Hall (AUS), 2. Michael Goulian (USA), 3. Martin Šonka (CZE), 4. Pete McLeod (CAN), 5. Mika Brageot (FRA), 6. François Le Vot (FRA), 7. Juan Velarde (ESP), 8. Matthias Dolderer (GER), 9. Petr Kopfstein (CZE), 10. Cristian Bolton (CHI), 11. Ben Murphy (GBR), 12. Nicolas Ivanoff (FRA), 13. Kirby Chambliss (USA), 14. Yoshihide Muroya (JPN)

Klasyfikacja generalna Mistrzostw Świata po trzech wyścigach: 1. Matt Hall (AUS) 36 punktów, 2. Michael Goulian (USA) 36 pkt, 3. Yoshihide Muroya (JPN) 19 pkt, 4. Martin Šonka (CZE) 19 pkt, 5. Matthias Dolderer (GER) 15 pkt, 6. Mika Brageot (FRA) 15 pkt, 7. Pete McLeod (CAN) 11 pkt, 8. Kirby Chambliss (USA) 9 pkt, 9. François Le Vot (FRA) 9 pkt, 10. Juan Velarde (ESP) 9 pkt, 11. Ben Murphy (GBR) 6 pkt, 12. Petr Kopfstein (CZE) 6 pkt, 13. Cristian Bolton (CHI) 1 pkt, 14. Nicolas Ivanoff (FRA) 1 pkt.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony