Przejdź do treści
Smoke oil  – esencja pokazów lotniczych (fot. Łukasz Gancarz)
Źródło artykułu

Smoke oil – esencja pokazów lotniczych

Czy zastanawialiście się kiedyś skąd bierze się gęsty biały dym towarzyszący akrobacjom lotniczym? To nie skutek uboczny spalania w komorze silnika, ani środki pirotechniczne jak mogłoby się wydawać. Efekt ten jest osiągany dzięki niezależnej instalacji wykorzystującej specjalny olej mineralny. Za kłębami białego, gęstego dymu stoi długa i ciekawa historia trwająca od początków lotnictwa.

System
W uproszczeniu, dym powstaje przez rozpylanie oleju parafinowego na rozgrzaną końcówkę wydechu silnika tłokowego lub gazy wylotowe silnika odrzutowego. Smoke oil wyparowując tworzy biały, gęsty dym. Do uzyskania podobnego efektu mogą również służyć specjalne wytwornice z zewnętrznym zasilaniem. Najlepsze wrażenia wizualne powstają przy zastosowaniu wydajnych wielodyszowych instalacji. Wykorzystanie oprzyrządowania do produkcji dymu to konieczność, gdyby olej spalał się w komorze silnika, wówczas dym byłby czarny…

Debiut
W akrobacji grupowej jako pierwsi swój pokaz postanowili wzbogacić dymem piloci z zespołu The Black Cats podczas występu w Farnborough w 1957 roku. Pomysł okazał się wielkim sukcesem i szybko znalazł  naśladowców. Dziś prawie każda grupa akrobacyjna wykorzystuje w swoim pokazie efekty dymne. Prekursorami wykorzystania smoke oil byli jednak na długo przedtem twórcy napisów na niebie. Technika zwana skywritingiem rozwinęła się już w latach 20-tych ubiegłego wieku. Wypisanie kilku liter na niebie to nie lada sztuka, wymagająca od pilota ogromnych umiejętności, a od samego dymu wyjątkowych właściwości. Każda z liter to smuga o ponad kilometrowej długości, która w zależności od jakości smoke oil oraz siły wiatru może przetrwać od kilkunastu sekund do kilkunastu minut.

Widoczność
Warto dodać, że dym nie służy wyłącznie uatrakcyjnieniu pokazów podziwianych z ziemi przez publiczność. Smoke jest nieocenioną pomocą poprawiającą widoczność, a co za tym idzie bezpieczeństwo wykonywania akrobacji zespołowej. Dzięki dymowi piloci mogą kontrolować swoją pozycję w szyku względem partnerów i szybko orientować się gdzie znajduje się kolega z grupy w przypadku wykonywania widowiskowych mijanek. 

Smoke oil
Stworzenie odpowiedniego dymu nie jest takie proste. Przede wszystkim powinien być bezpieczny, nietoksyczny, biodegradowalny i mieć odpowiednią gęstość, tak aby odparowywał w całości. Najważniejszy czynnik dla oleju to bezpieczeństwo dla pilota i dla publiczności. Podczas pokazu, dym gęsto nasuwa się na publikę, nie może być więc w jakikolwiek sposób szkodliwy.

Zamienniki
Do instalacji dymnej wlewano już właściwie wszystko, co nie oznacza że to dobre rozwiązanie, wręcz przeciwnie. W lotnictwie na pierwszym miejscu zawsze powinno być bezpieczeństwo. Dlatego producenci instalacji montowanych wewnątrz samolotu zalecają używanie tylko sprawdzonych produktów. Wszelkiego rodzaju paliwa, alkohole, kerozyna czy inne substancje łatwopalne to oprócz nieprzewidywalnych efektów, poważne zagrożenie dla pilota  (zbiornik na olej do instalacji dymnej, często znajduje się wewnątrz kabiny). Ponadto niektóre, niesprawdzone oleje mogą nie tylko uszkodzić bądź zatkać instalację dymną, ale również zniszczyć powłoki lakiernicze.

Warter Aviation dba o to, żeby nasz smoke oil zapewnił najwyższą jakość i podkreślił umiejętności akrobacyjne pilotów. Dym, który dostarczamy dla wielu grup akrobacyjnych oraz organizatorów pokazów lotniczych to w pełni degradowany, nietoksyczny olej mineralny. Testowany i udoskonalany przez zespoły akrobacyjne należące do Warter Aviation Flying Team, gwarantuje najwyższą jakość i bezpieczeństwo.

Foto: Łukasz Gancarz

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony