Przejdź do treści
Port Lotniczy Wrocław - hala odlotów
Źródło artykułu

Port Lotniczy Wrocław: 10% wzrostu w październiku

W październiku wrocławskie lotnisko obsłużyło prawie 187 tys. pasażerów i zamknęło miesiąc z wynikiem lepszym o 10% w porównaniu do października ubiegłego roku. Największe wzrosty zanotowano w segmencie połączeń czarterowych i krajowych.

W ubiegłym miesiącu Port Lotniczy Wrocław obsłużył prawie 187 tys. pasażerów, co oznacza 17 tys. podróżnych więcej niż w analogicznym okresie 2013 roku i przekłada się na wzrost na poziomie 10%.

– Koniec sezonu letniego jest bardzo udany. Październik, podobnie jak wrzesień, okazał się miesiącem stabilnego rozwoju na wysokim poziomie – mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Porcie Lotniczym Wrocław. – Głównymi motorami napędowymi tego sukcesu były połączenia krajowe, sieciowe międzynarodowe i czarterowe.

Samolot nad pociągiem
Segment lotów krajowych dynamicznie się rozwija. W październiku 2014 r. przybyło aż 37,6% podróżnych w porównaniu do października 2013 r. - To zasługa linii lotniczych Ryanair, które oferują tanie rejsy do Warszawy-Modlina – mówi Jarosław Sztucki. – Ogromny sukces lotów krajowych spowodował, że przewoźnicy postanowili uruchomić kolejne połączenia z wrocławskiego lotniska.

Stolica Dolnego Śląska ma obecnie trzy połączenia z polskimi miastami: Gdańskiem, Warszawą oraz Warszawą-Modlinem. W sezonie zimowym przybyło połączeń na trasie z i do stolicy. Ryanair uruchomił poranne połączenia z Warszawą-Modlinem (o godz. 6.50), a Eurolot również poranny rejs do Warszawy (o godz. 7.30). Dzięki temu podróżujący z wrocławskiego lotniska mają obecnie do wyboru aż 9 rejsów dziennie od poniedziałku do piątku – to więcej niż bezpośrednich połączeń kolejowych – oraz 8 w weekendy.

- Dzięki zwiększonemu oferowaniu na trasie Wrocław-Warszawa, każdego dnia lotnisko może obsłużyć aż 2 tysiące podróżnych udających się do stolicy. To o 90% więcej niż przed rokiem – mówi Jarosław Sztucki.

Hossa dla biznesu
Segment sieciowych połączeń międzynarodowych, z których korzystają głównie podróżni biznesowi, nieustannie notuje wzrosty. Porównując październik 2014 do października 2013, przybyło 12,2% pasażerów.

– Najwięcej zyskała Lufthansa, która jeszcze wiosną zwiększyła dostępność miejsc na trasach do Frankfurtu i Monachium – mówi Jarosław Sztucki. – Natomiast linie lotnicze Eurolot uzyskały tak dobry wynik, że postanowiły utrzymać połączenia z Zurychem i Paryżem.

Eurolot od wiosny 2014 r. oferuje połączenia z głównymi lotniskami Paryża (Charles de Gaulle) i Zurychu. Pasażerowie wrocławskiego lotniska mogą też korzystać z bezpośrednich połączeń do innych ważnych biznesowo metropolii i dużych lotnisk przesiadkowych. Lufthansa zapewnia loty do Frankfurtu i Monachium, Germanwings do Düsseldorfu, a SAS do Kopenhagi.

Dzięki połączeniom z głównymi lotniskami pasażerowie mogą błyskawicznie dotrzeć do centrum lub szybko i wygodnie przesiąść się na inny samolot. To otwiera okno na cały świat.

Żelazne czartery
Sektor połączeń czarterowych także zanotował wzrosty. W październiku 2014 przybyło aż 47,2% pasażerów w odniesieniu do października 2013. – To bardzo dobrze świadczy o popycie na czartery. Nasi podróżni bardzo chętnie wybierali kierunki greckie, ośrodki w Turcji  i oczywiście żelazną ofertę lotów na Wyspy Kanaryjskie oraz do Egiptu – mówi Michał Kozak, manager ds. rozwoju ruchu czarterowego w Porcie Lotniczym Wrocław. – Również w aktualnym sezonie jesienno-zimowym mają do wyboru ciekawe połączenia.

Biura podróży utrzymały loty do największych egipskich ośrodków, Hurghady, Sharm el Sheikh i Marsa Alam, którego w ubiegłym roku nie było. Gorące wakacje w środku mroźnej zimy można spędzić na Wyspach Kanaryjskich, które gwarantują rajski wypoczynek, a miłośnicy narciarstwa mogą liczyć na loty do Werony, która znajduje się u podnóża włoskich Dolomitów. To nowość w ofercie.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony