Przejdź do treści
Źródło artykułu

Samoloty wojskowe Su-22 gotowe do normalnego trybu szkoleń pilotów

Samoloty wojskowe Su- 22 wznowiły loty i wchodzą obecnie w normalny tryb szkolenia pilotów - poinformowało PAP Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Samoloty były uziemione przez ponad dwa miesiące po katastrofie samolotu Mig-29 na początku lipca.

Rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzaju Sił Zbrojnych kmdr por. Czesław Cichy poinformował PAP, że samoloty SU-22 wznowiły loty mające na celu szkolenie pilotów.

"Okoliczności wznowienia lotów są zwiane z wprowadzeniem zaleceń Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWL LP). Zaleceń związanych właśnie z tym typem maszyny. Zalecenia te zrealizowaliśmy i mogliśmy wznowić loty na tych maszynach" - powiedział PAP kmdr Cichy.

"Możemy już prowadzić szkolenie na tych samolotach i teraz wchodzimy w normalny tryb szkolenia" - podkreślił. Dodał też, że dzień wcześniej we wtorek samoloty SU-22 zostały "przebazowane" z bazy lotniczej w Mirosławcu do 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie, gdzie normalnie stacjonują. Stacjonowanie w Mirosławcu związane było z wcześniejszymi remontami prowadzonymi na lotnisku w Świdwinie.

Jak zapewnił kmdr Cichy, ponad dwumiesięczną przerwę w lotach SU-22 piloci tych samolotów "wykorzystali na szkolenia symulatorowe i uzupełniające".

Poradzieckie, uderzeniowe Su-22 zostały uziemione w związku z katastrofą 6 lipca samolotu MiG-29 - także rosyjskiej konstrukcji. Samoloty MiG-29 wciąż pozostają uziemione. "Na chwilę obecną Komisja (KBWL LP - PAP) nadal prowadzi badania i to od niej, oraz od wdrożenia jej zaleceń, zależy kiedy te samoloty wrócą do szkolenia" - poinformował kmdr Cichy.

W połowie miesiąca Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego badająca przyczyny katastrofy samolotu MiG-29 informowała PAP, że jest na etapie analizy zebranego materiału dowodowego i weryfikacji przyjętych hipotez badawczych. Komisja nie była w stanie wskazać terminu zakończenia tych prac.

6 lipca samolot MiG-29 z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku rozbił się w nocy, w okolicach Pasłęka (woj. warmińsko-mazurskie). Pilot katapultował się, ale nie przeżył wypadku. Po tym zdarzeniu loty wszystkich maszyn MiG-29 zostały wstrzymane (wtedy też wstrzymano loty samolotów SU-22, gdyż oba typy maszyn wykorzystują ten sam fotel katapultowy K-36). Uziemienie samolotów MiG-29 ma trwać do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy przez KBWL LP.

Zwołania posiedzenia sejmowej komisji obrony ws. stanu bezpieczeństwa lotnictwa wojskowego zażądali posłowie opozycji - PO, Nowoczesnej i PSL. Niepokoi ich liczba wypadków lotniczych w ostatnim czasie. Pół roku przed katastrofą myśliwca w okolicach Pasłęka, 18 grudnia 2017 r. rozbił się wieczorem w okolicach Kałuszyna na Mazowszu podchodzący do lądowania w 23. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim myśliwiec MiG-29 z tej bazy. W tym wypadku pilot przeżył.

Wniosek o zwołanie posiedzenia komisji obrony w tej sprawie podpisało pod koniec sierpnia 14 posłów zasiadających w tej komisji z PO, PSL i Nowoczesnej. Wnioskodawcy chcą, by informację na posiedzeniu komisji przedstawił minister obrony narodowej. Szef komisji Michał Jach (PiS) zapowiedział, że zwoła posiedzenie, choć ocenił, że opozycja ma na celu "polityczną awanturę". (PAP)

autor Krzysztof Kowalczyk

krz/ hgt/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony