Katastrofa Cirrusa SR-22 w Żyglinie pod Katowicami
13 listopada, ok. godz. 19.30 pod Katowicami w miejscowości Żyglin rozbił się samolot Cirrus SR-22 (znaki rejestracyjne SP-IKP). Według doniesień medialnych Polskiej Agencji Prasowej zginęło czworo, znajdujących sie na pokładzie osób. Jak poinformował rzecznik lotniska Katowice Cezary Orzech, pilot maszyny zgłosił problemy z silnikiem. Samolot leciał z Włoch.
SR-22 spadł na las w momencie podejścia do pasa 09 lotniska w Pyrzowicach. W wyniku uderzenia o ziemię samolot rozpadł się na kilkanaście części. Przybyłe na miejsce zdarzenia jednostki straży pożarnej wydobyły z wraku zwłoki dwóch mężczyzn oraz dwóch kobiet.
W momencie zdarzenia panowały trudne warunki atmosferyczne. Podstawa chmur wynosiła ok. 30 metrów. Samolot standardowo wyposażony jest w spadochronowy system ratunkowy (BRS), lecz nie został on aktywowany przez pilota. Na miejsce katastrofy przybyli również przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Szanowni internauci!
Poprosiliśmy o komentarz, Piotra Długiewicza, osobę która w Polce na temat samolotów Cirrus posiada prawdopodobnie największą wiedzę i doświadczenie. Nasz rozmówca wyraził chęć podjęcia otwartej, rzeczowej, popartej konkretami dyskusji. Wykorzystajmy to dobrze….
W związku z przeniesieniem dyskusji, wyłączyliśmy możliwość komentowania tego wątku. Zapraszamy tutaj: O zabranie głosu w dyskusji o bezpieczeństwie samolotów Cirrus, poprosiliśmy Piotra Długiewicza
Komentarze