W. Brytania: pierwsze muzeum poświęcone w całości wojennym losom polskich lotników
W dawnej bazie lotniczej RAF Ingham w hrabstwie Lincolnshire na północy Anglii, w której w czasie II wojny światowej stacjonowały trzy polskie dywizjony bombowe, w przyszły weekend otwarte zostanie muzeum poświęcone polskim lotnikom w Wielkiej Brytanii.
Zapowiadając w czwartek otwarcie RAF Ingham Heritage Centre, lokalny portal Lincolnshire Today podkreśla, że to pierwsza placówka na świecie, w której losy żołnierzy Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii nie są elementem większej ekspozycji, lecz całe muzeum jest tylko im poświęcone.
Baza RAF Ingham funkcjonowała tylko przez sześć lat, od 1940 do 1946 roku, przy czym początkowo służyła jako pomocnicza dla pobliskiej bazy RAF Hemswell. Polskie dywizjony bombowe 301 i 305 były pierwszymi, które w niej stacjonowały, później dołączyły do nich także dywizjon 300 oraz trzy eskadry brytyjskie. Po zakończeniu wojny przez krótki czas była wykorzystywana do szkoleń oraz jako miejsce zakwaterowania zdemobilizowanych żołnierzy Polskich Sił Powietrznych, ale w grudniu 1946 roku została zamknięta.
Teraz, po 14 latach starań lokalnych wolontariuszy i pasjonatów historii, w starym budynku gospodarczym, gdzie w czasie wojny była mesa, powstało muzeum przedstawiające zarówno wojenne losy polskich lotników i personelu naziemnego, jak i ich późniejsze zmagania z odnalezieniem się w powojennych realiach w Wielkiej Brytanii. Cała wystawa jest po angielsku i po polsku.
"Po wielu latach ciężkiej pracy i poświęcenia naszego wspaniałego zespołu wolontariuszy w końcu możemy otworzyć Centrum dla publiczności. Projekt ten jest wyjątkowy na skalę światową i opowiada historię polskich dywizjonów bombowych, które walczyły u boku RAF-u podczas II wojny światowej. Ale pamiętamy również o prawie zapomnianej historii małej bazy RAF Ingham w Lincolnshire, która istniała tylko w latach wojny" - powiedział szef RAF Ingham Heritage Centre, Geoff Burton, którego cytuje Lincolnshire Today. Muzeum zostanie otwarte dla publiczności w następną sobotę, 20 kwietnia.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
Komentarze