Przejdź do treści
Źródło artykułu

Z powodu pożaru na pokładzie B738 linii United zawrócił na lotnisko w San Diego

Na pokładzie B738 linii United (znaki rejestracyjne N77259) lecącego we wtorek z San Diego do New Jersey w USA zapaliła się bateria laptopa pasażera, wzniecając mały pożar. Cztery osoby odniosły obrażenia i samolot w chwilę po starcie zawrócił na lotnisko.

Na pokładzie statku powietrznego wykonującego lot UA-2664 znajdowało się 159 ludzi. Według CBS News, dym przedostał się do kabiny pilotów. Załoga zareagowała bardzo szybko. W 11 minut po starcie samolot zawrócił na międzynarodowe lotnisko w San Diego.

Straż pożarna w kalifornijskim mieście potwierdziła, że przyczyną pożaru było zapalenie baterii. Nie było jednak jasne, dlaczego do tego doszło.

"Załoga Boeinga umieściła płonący przedmiot w torbie przeciwpożarowej, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia. Ogień nie rozprzestrzenił się na samolot” – podała CBC News.

Kierownictwo United Airlines dziękowało załodze, za "szybkie działanie i priorytetowego traktowanie bezpieczeństwa wszystkich osób na pokładzie samolotu".

Według wpisu straży pożarnej na Twitterze, cztery stewardesy zostały profilaktycznie przewiezione do szpitala UC San Diego Medical Center. Pasażerów i pozostałych członków załogi zbadano na miejscu.

"Podejmujemy przygotowania, aby nasi klienci dotarli do swoich miejsc przeznaczenia" – zapowiadały United Airlines.

CBS podkreśliła, że od roku 2006 w amerykańskich samolotach odnotowano 414 przypadków zapalenia lub przegrzania baterii laptopów.

Pożar na pokładzie B738 United

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony