„Telegraph”: Brytyjskie samoloty pomagają Izraelowi w poszukiwaniach zakładników w Strefie Gazy

Brytyjskie samoloty szpiegowskie pomagają Izraelowi w poszukiwaniach zakładników porwanych przez Hamas i przetrzymywanych w Strefie Gazy – podał dziennik „Telegraph”, dodając, że operacja prowadzona jest w momencie, kiedy Wielka Brytania oficjalnie potępia izraelskie działania w palestyńskiej półenklawie.

Dane wywiadowcze zbierane przez samoloty Królewskich Sił Powietrznych (RAF) nad Strefą Gazy są „rutynowo” udostępniane Izraelczykom, którzy wykorzystują je wyłącznie do poszukiwań zakładników – twierdzi „Telegraph”, powołując się na oświadczenie brytyjskiego ministerstwa obrony. Resort zaznaczył, że „kontroluje, jakie informacje są przekazywane władzom Izraela”.

Do serii porwań i skoordynowanych ataków Hamasu oraz innych palestyńskich organizacji terrorystycznych na południe Izraela doszło 7 października 2023 r. W ich wyniku 251 Izraelczyków zostało porwanych, a 49 zakładników wciąż jest w niewoli. Szacuje się, że ok. 20 z nich żyje.

Według ustaleń gazety, loty rozpoznawcze nieuzbrojonych samolotów Shadow R1 rozpoczęły się na początku grudnia 2023 r. Maszyny wyposażone są w czujniki elektroniczne, które umożliwiają zbieranie danych, w tym identyfikację konwojów pojazdów, a także budynków mieszkalnych i ruchu poszczególnych osób.

Brytyjska gazeta „Times” podała, powołując się na źródło w RAF, że samoloty Shadow R1 powróciły już do Wielkiej Brytanii. Nie jest więc jasne, jakie maszyny przejęły zadania wywiadowcze.

Jak zauważył „Telegraph”, wsparcie wojskowe RAF odbywa się w sytuacji, gdy stosunki izraelsko-brytyjskie są najgorsze od lat. Rząd Wielkiej Brytanii nałożył sankcje na szereg izraelskich ministrów o skrajnie prawicowych poglądach, a premier Keir Starmer zapowiedział, że uzna suwerenność państwa palestyńskiego we wrześniu na szczycie ONZ, jeśli warunki w Strefie Gazy nie ulegną poprawie.

W ataku Hamasu na południe Izraela w październiku 2023 roku śmierć poniosło ok. 1200 osób. Od tego czasu w izraelskim odwecie zginęło ponad 61 tys. Palestyńczyków.

W ostatnich tygodniach narasta międzynarodowa krytyka działań Izraela w Strefie Gazy. Na zrujnowanym wojną palestyńskim terytorium pogłębia się kryzys humanitarny. Organizacje międzynarodowe ostrzegają, że duża część populacji jest zagrożona głodem, a obecne dostawy pomocy są niewystarczające.

Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)

mzb/ ap/