Przejdź do treści
Źródło artykułu

Szef MON: piloci WP powinni brać udział w pokazach, ale zasady bezpieczeństwa muszą być na pierwszym miejscu

Wojskowi piloci powinni brać udział w pokazach, ale zasady bezpieczeństwa powinny być na pierwszym miejscu - powiedział w Radiu ZET wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że to także część ćwiczeń pilotów i nie ma na świecie armii, której wojsko nie uczestniczyłoby w pokazach.

Kosiniak-Kamysz we wtorek w Radiu ZET pytany był o udział wojskowych pilotów w pokazach w kontekście tragicznej śmierci majora Macieja „Slaba” Krakowiana, który pod koniec sierpnia zginął w katastrofie F-16 w trakcie ćwiczeń przed pokazami AirSHOW.

- Powinni brać (udział - PAP), jak najbardziej. Zasady bezpieczeństwa powinny być na pierwszym miejscu - odpowiedział szef MON.

Jak zauważył, takie pokazy są częścią przygotowania i ćwiczeń pilotów. Podkreślił, że „nie ma armii na świecie, w której wojsko nie uczestniczy w określonych prezentacjach czy pokazach”. - Zawsze chodzi o ich zakres - dodał.

Obecnie nad wyjaśnieniem przyczyn wypadku pracuje Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, współdziałając z prokuraturą i Żandarmerią Wojskową. Prokuratorskie śledztwo dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym, skutkującej śmiercią pilota.

Sztab Generalny Wojska Polskiego w piątek, w dniu pogrzebu pilota powiadomił, iż mjr Maciej „Slab” Krakowian został pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika. Z kolei decyzją prezydenta Karola Nawrockiego pilot został pośmiertnie odznaczony Lotniczym Krzyżem Zasługi.(PAP)

amk/ mro/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony