Sukces Naukowego Koła Młodych Konstruktorów na SAE AeroDesign 2014 w USA
Naukowe Koło Młodych Konstruktorów Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie zdobyło dwa drugie miejsca (Micro za prezentację oraz za payload fraction) i jedno trzecie (za maximum payload) podczas Międzynarodowego Konkursu Uczelni Politechnicznych SAE AeroDesign 2014. Na imprezie, która odbyła się w dniach 28 - 30 marca 2014 roku w Fort Worth, w amerykańskim stanie Teksas, polski zespół prezentował dwa modele klasy „Regular” i „Micro”.
Modele zostały zbudowane przez studentów (kierunków cywilnych i wojskowych) WSOSP: Wojciecha Lorenca, Krzysztofa Figura, Krzysztofa Muchę, Adriana Szymańskiego i Pawła Paska, członków NKMK, którego opiekunem jest płk dr Adam Wetoszka.
Pierwszy dzień konkursu to ocena wykonania modeli i prezentacja techniczna modeli klasy „Regular” i „Micro”. Ten rok jest rokiem przełomowym na SAE. Wprowadzenie silników elektrycznych do klasy „Regular” spowodowało zamieszanie, co do oceny modeli jak i samych późniejszych lotów. Do tego doszli nowi sędziowie, którzy jak nigdy dotąd sprawdzali modele. Prezentacja modelu klasy „Regular” odbyła się łagodnie bez zbędnych pytań. Natomiast w czasie prezentacji modelu klasy MICRO referujący Krzysztof Figur i Wojciech Lorenc zasypani byli gradem pytań. Pytania inżynierów od aerodynamiki z Lockheed Martin dotyczyły wyważenia aerodynamicznego steru kierunku, projektowania stateczników, wpływu krzyżowego użebrowania na zgodność profilu z oryginałem itp. Prezentacja trwała ok. 50 min. Oceny techniczne modeli przeszły również baz zakłóceń, chociaż jednak niespójny regulamin wymusił wyklejenie tekturą wnętrza komory balastowej w Regularze co warunkowało zaliczenie oceny i brak ujemnych punktów.
Foto: Wojciech Lorenc
Pierwszy dzień konkursu przyniósł następujące wyniki:
- Za prezentację klasy REGULAR uzyskaliśmy 13 lokatę na 33 zespoły z całego świata.
- Za prezentację klasy MICRO uzyskaliśmy 2 lokatę na 22 zespoły z całego świata.
Pierwszy dzień lotny to walka z konstrukcją modelu „Regular”, w której ewidentnie szwankowało podwozie i obowiązkowy limitizer . Startowaliśmy ze zmiennym szczęściem we wszystkich kolejkach lotów regularów. Jednak loty klasy Micro układały się zgodnie z planem. Pierwszy dzień zakończyliśmy z mieszanymi uczuciami. Na drugi dzień lotny zostały przygotowane taktyki startu w obu klasach. Micro miało systematycznie podnosić payload aż do przeciągnięcia i „polegnięcia w boju” a „Regular” w związku z opóźnieniem miał wykonać tzw. „złoty strzał”, czyli unieść w jednym sprawnym locie jak największą masę gwarantująca miejsce na podium. Obie taktyki sprawdziły się a „Regular” w ostatnim locie spisał się bardzo dobrze unosząc i bezpiecznie lądując z masą 7,6 kg.
Foto: Wojciech Lorenc
Podsumowując te zawody :
- II miejsce Micro - za prezentację;
- II miejsce Micro - za payload fraction;
- III miejsce Regular - za maximum payload (pierwsze nasze podium z regularem w roli głównej).
Nagrodami w tym roku były statuetki oraz każdy z członków koła otrzymał medale - dwa srebrne oraz brązowy.
Link do dokładnej relacji z konkursu
Materiał: płk dr Adam Wetoszka, mjr Wiesław Świerkowski
Komentarze