Przejdź do treści
Źródło artykułu

Uczniowi-pilotowi postawiono zarzuty za próbę wejścia do kokpitu B737 w trakcie lotu

Uczniowi-pilotowi grożą zarzuty federalne po wielokrotnych próbach otwarcia drzwi kokpitu samolotu B737, którym leciał jako pasażer. 3 marca 2024 r., Nathan Jones (19 lat) leciał na pokładzie lotu 322 linii Alaska Airlines z lotniska w San Diego (SAN) na lotnisko w Waszyngtonie Dulles (IAD).

Z dokumentów sądowych, do których dotarły amerykańskie media, wynika, że Jones wielokrotnie opuszczał swoje miejsce i trzykrotnie próbował otworzyć drzwi do kokpitu. Przypadkowo w samolocie znajdowało się ośmiu funkcjonariuszy policji San Diego, którzy byli po służbie i lecieli się na szkolenie na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.

Stewardessy poprosiły o pomoc funkcjonariuszy organów ścigania, którzy unieruchomili Jonesa, założyli mu elastyczne kajdanki i przez pozostałą część lotu siedzieli po jego obu stronach.

Według oświadczenia złożonego pod przysięgą przez Thomasa G. Pattinsona, kiedy stewardesy zapytały Jonesa, co robi, oskarżony rzekomo powiedział, że „testuje” ich.

Linie Alaska Airlines potwierdziły incydent i podały, że Jones próbował dostać się do kokpitu „bez użycia przemocy” i wyglądał na zdezorientowanego. Od tego czasu Jones otrzymał zakaz latania na pokładzie tego przewoźnika.

Obrońca Jonesa oświadczył, że jest „bardzo zaniepokojony” zdrowiem psychicznym swojego klienta i chce, aby przed jakimkolwiek procesem Jones został poddany ocenie psychologicznej. Jonesowi postawiono zarzuty, za które grozi mu do 20 lat więzienia.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony