Rosyjscy śledczy obwiniają wadliwy czujnik AOA za katastrofę Superjet Suchoj 100
Rosyjscy śledczy opublikowali wstępny raport na temat katastrofy samolotu Suchoj Superjet 100 (znaki rejestracyjne RA-89049) należącego do Gazpromavia. Do zdarzenia doszło 12 lipca 2024 r., kiedy samolot wykonywał przebazowanie między lotniskiem Tretiakowskim (ICAO: UUMT), gdzie przechodził prace techniczne, a moskiewskim Wnukowo (VKO).
Statek powietrzny rozbił się na zalesionym terenie w rejonie Kołomienskiego w pobliżu stolicy Rosji, w wyniku czego śmierć poniosło trzech członków załogi przebywających na jego pokładzie. W 88-stronicowym raporcie Międzypaństwowy Komitet Lotniczy Rosji (MAK) przypisuje katastrofę awarii czujnika kąta natarcia (AOA - Angle of Attack).
Według raportu zarejestrowane wartości kątów natarcia zmieniły się gwałtownie podczas startu, gdy samolot osiągnął prędkość 60 węzłów przy kącie pochylenia 0 stopni. Z kolei już w powietrzu, wadliwy czujnik nadal podawał zawyżone wartości kąta natarcia do systemów pokładowych, co wymusiło przejście do zniżania się, czego piloci nie dali rady już zniwelować.
W maju 2024 r. inny samolot Superjet 100 Gazpromavia doświadczył podobnych problemów wkrótce po przejściu tych samych prac technicznych na lotnisku Tretiakowskim, gdzie wymieniono dwa z czterech czujników kąta natarcia. Jednak w tamtym przypadku piloci zdołali odzyskać kontrolę nad samolotem i bezpiecznie wylądować. Międzypaństwowy Komitet Lotniczy oświadczył, że pracuje nad biuletynem serwisowym, aby rozwiązać ten problem i zapobiec kolejnym tego typu zdarzeniom.
Wstępny raport Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego Rosji (MAK) dotyczący katastrofy Suchoj Superjet 100 dostępny jest tutaj (LINK)
Czytaj również:
Rosja: katastrofa pasażerskiego Superjeta po "kapitalnym remoncie"
Katastrofa Suchoj Superjet 100 pod Moskwą
Komentarze