Przejdź do treści
Źródło artykułu

Przypadkowo otwarty spadochron owinął się wokół statecznika poziomego samolotu – raport końcowy ATSB

Australijskie Biuro ds. Bezpieczeństwa Transportu (ATSB) opublikowało raport końcowy dotyczący groźnego zdarzenia z 20 września 2025 r., w którym brał udział skoczek spadochronowy i Cessna Caravan (znaki rejestracyjne VH-DVS )służąca do wynoszenia skoczków.

Cessna wystartowała z Tully z pilotem i 17 skoczkami na pokładzie. Planowano skok formacji 16-osobowej z wysokości 15 000 ft, który miał być filmowany przez operatora kamery spadochronowej. Po osiągnięciu docelowej wysokości pilot zwolnił samolot do 85 kt, wypuścił klapy na 10° i dał sygnał do rozpoczęcia skoków.

Gdy pierwszy skoczek wychodził przez rolowane drzwi, uchwyt jego spadochronu zapasowego zaczepił się o klapę skrzydła, co spowodowało niezamierzone otwarcie zapasu. Skoczek został gwałtownie odciągnięty do tyłu, a jego nogi uderzyły w lewy statecznik poziomy samolotu, powodując jego poważne uszkodzenie. Spadochron owinął się następnie wokół statecznika, zawieszając skoczka pod samolotem.

„Pilot poczuł nagłe poderwanie nosa samolotu i zauważył szybki spadek prędkości” – wyjaśnił Angus Mitchell, główny komisarz ATSB. „Początkowo, nie wiedząc, co się stało, pilot uznał, że samolot wszedł w przeciągnięcie, więc popchnął drążek sterowy do przodu i dodał mocy. Jednak po tym, jak poinformowano go, że skoczek wisi na stateczniku, ponownie zredukował moc.”

Pilot odczuwał drgania na sterach i zgłosił, że aby utrzymać prosty i poziomy lot, konieczne było znaczne naciskanie drążka do przodu oraz wychylenie lotki w prawo. W międzyczasie 13 skoczków opuściło samolot, a dwóch pozostało w drzwiach, obserwując, jak zawieszony skoczek używa noża do przecięcia 11 linek spadochronu zapasowego, co pozwoliło pozostałej części czaszy się rozerwać i uwolnić go od samolotu.

Po przejściu w swobodny spadek skoczek zdołał otworzyć spadochron główny, który w pełni się napełnił, mimo że częściowo zaplątał się w pozostałe linki i czaszę zapasu. Skoczek bezpiecznie wylądował, odnosząc jedynie drobne obrażenia.

„Po opuszczeniu samolotu przez wszystkich skoczków pilot ocenił, że ma ograniczoną kontrolę w osi podłużnej z powodu poważnie uszkodzonego statecznika, na którym wciąż znajdowała się część spadochronu zapasowego” – powiedział Mitchell.

Pilot utrzymywał prędkość około 120 kt podczas zniżania i nadał komunikat MAYDAY do kontroli Brisbane Centre, informując o minimalnej możliwości sterowania.

Pilot, który miał na sobie spadochron ratowniczy, przygotowywał się do ewentualnego opuszczenia samolotu w trakcie zniżania, jeśli uznałby, że nie jest w stanie bezpiecznie wylądować. Jednak po zniżeniu do około 2 500 ft ocenił, że podejście do lądowania jest możliwe. „W trudnych warunkach pilot zdołał opanować samolot i bezpiecznie wylądować w Tully.”

Raport końcowy ATSB dostępny jest tutaj (LINK)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony