Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pilot drona vs kierowca bolidu Formuły 1

Po raz pierwszy w historii dron osiągnął prędkość ponad 300 km/h, dzięki czemu "gonił" za bolidem F1 Maxa Verstappena przez całe okrążenie toru Silverstone.

Red Bull i Dutch Drone Gods potrzebowali ponad roku, aby stworzyć drona, który może przyspieszyć dwa razy szybciej niż bolid F1, osiągając 300 km/h w zaledwie 4 sekundy i prędkość maksymalną ponad 350 km/h. Rozwój został przyspieszony dzięki dostępowi do know-how i procesów Red Bull Advanced Technologies, wysokowydajnego ramienia inżynieryjnego zespołu Oracle Red Bull Racing Formula 1 i przetestowany za bolidami RB8 i RB19 prowadzonymi przez Liama Lawsona i Davida Coultharda.

13 lutego 2024 roku Shaggy, czyli Ralph Hogenbirk z holenderskiej grupy Drone Gods, osiągnął to, co uważano za niemożliwe. W deszczowy poranek na brytyjskim torze Silverstone, jego niestandardowy dron Red Bull Drone 1 – dysponujący maksymalną prędkością aż 350 km/h – podążał za zupełnie nowym bolidem F1 Oracle Red Bull Racing – RB20, przez całe okrążenie. To pierwszy tego typu wyczyn nie tylko w przypadku rozwoju technologicznego dronów, ale także w historii F1. Obejrzyj ten niesamowity lot wokół toru na powyższym filmie.

Sam Shaggy nie jest nowicjuszem jeśli chodzi o latanie piekielnie szybkimi dronami – jest ważną częścią Drone Racing League i to on sfilmował szalony zjazd podczas Red Bull Valparaíso Cerro Abajo. Teraz czekało jednak na niego zupełnie nowe wyzwanie. Nie tylko musiał sam zbudować drona, ale także zmierzyć się z najlepszym kierowcą Oracle Red Bull Racing w postaci Maxa Verstappena. A kiedy trzykrotny mistrz świata F1 w końcu stanął twarzą w twarz z wyjątkowym dronem, był zdumiony i mówił, że "to może zmienić sposób, w jaki ludzie oglądają Formułę 1".

Jak do tego doszło? Czytaj w wywiadzie na stronie: redbull.com

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony