Przejdź do treści
Źródło artykułu

MH-139A Grey Wolf certyfikowany przez FAA i zaakceptowany przez USAF

Leonardo i Boeing dostarczyły pierwsze cztery śmigłowce testowe MH-139A Grey Wolf dla Sił Powietrznych USA, które chcą zastąpić starzejącą się flotę śmigłowców UH-1N. 

Grey Wolf jest śmigłowcem wielozadaniowym – opartym na sprawdzonym śmigłowcu podwójnego zastosowania Leonardo AW139 – zaprojektowanym do ochrony międzykontynentalnych pocisków balistycznych oraz transportu urzędników państwowych i sił bezpieczeństwa USA. We wrześniu 2018 r. Boeing otrzymał kontrakt o wartości 2,4 mld USD na 80 śmigłowców, systemy szkoleniowe i powiązany sprzęt pomocniczy.

„Jesteśmy podekscytowani, że pierwsze dwa MH-139A zostały przyjęte przez Siły Powietrzne USA” – powiedział Clyde Woltman, prezes Leonardo Helicopters U.S. „Ten śmigłowiec jest dobrze przygotowany, aby stać się ważnym atutem obrony i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Chcę szczególnie podziękować zespołom programowym Leonardo i Boeinga, których niestrudzona praca i pomysłowość pozwoliły na osiągnięcie tego celu.”

Kamień milowy w dostawach następuje po wydaniu przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) ostatniego uzupełniającego certyfikatu typu, niezbędnego do wypełnienia formularza 250 Departamentu Obrony USA i formalnego rozpoczęcia odbioru śmigłowca. Boeing i Siły Powietrzne będą teraz kontynuować dodatkowe próby rozwojowe i wstępne próby operacyjne śmigłowca.

„Grey Wolf jest nowoczesnym, wszechstronnym śmigłowcem oferującym większy zasięg, prędkość i wytrzymałość niż UH-1N Huey, którego zastępuje” – powiedział Mark Cherry, wiceprezes i dyrektor generalny Vertical Lift. „Jestem dumny z naszego zespołu, który wraz z naszym partnerem Leonardo pomógł nam w osiągnięciu tego kamienia milowego – wspaniałego pierwszego kroku w długiej perspektywie dostaw Grey Wolf”.

Leonardo produkuje śmigłowiec w swoim certyfikowanym przez FAA zakładzie Part 21 w północno-wschodniej Filadelfii, podczas gdy Boeing jest odpowiedzialny za zaopatrzenie i montaż sprzętu wojskowego oraz wsparcie po dostawie śmigłowca.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony