Linie Spirit toczą wojnę z pasażerami o ich ubiór
4 października 2024r., szef pokładu linii Spirit Airlines usunął z rejsu dwie kobiety, ponieważ nosiły zbyt krótkie topy. Przewoźnik poparł decyzję członka załogi, powołując się na Ogólne Warunki Przewozu.
Pasażerki Tara Kehidi i Teresa Araujo z południowej Kalifornii początkowo weszły na pokład samolotu w swetrach. Jednak ze względu na brak klimatyzacji i panującą w kabinie dosyć wysoką temperaturę, postanowiły je zdjąć. Pod spodem miały na sobie krótkie topy.
Wkrótce potem szef pokładu podszedł do kobiet i poprosił, żeby założyły coś na siebie. Gdy te odmówiły, wycofał kobiety z rejsu. "Traktowali nas, szczerze mówiąc, jak przestępców - tylko dlatego, że nosiłyśmy krótkie topy w samolocie" - skomentowała Kehidi. "Wszyscy w samolocie patrzyli się na nas" - dodała Araujo.
Inna kobieta próbowała stanąć w obronie pasażerek i poinformowała stewarda, że ona również nosi krótki top pod swetrem, myśląc, że nie posunie się tak daleko, by wycofać ją i jej małe dziecko z lotu. Ale tak się właśnie stało.
Przewoźnik poparł decyzję członka załogi i powołał się na Ogólne Warunki Przewozu, które pasażerowie akceptują przy rezerwacji lotu. Zapisy tam zawarte stwierdzają, że mogą oni zostać poproszeni o opuszczenie samolotu, jeśli są "boso lub nieodpowiednio ubrani" lub noszą coś, co jest "lubieżne, obsceniczne lub obraźliwe w naturze". Kolejny punkt stwierdza, że osoby naruszające tę zasadę nie będą uprawnione do otrzymania zwrotu kosztów niewykorzystanych biletów.
Z tego powodu kobiety zostały zmuszone do wydania prawie 1000 dolarów na przebukowanie biletów na rejs Delty.
Pasażerki usunięte z rejsu Spirit Airlines
Komentarze