Przejdź do treści
Electron 5 w locie (fot. ELECTRON aviation, Facebook)
Źródło artykułu

Coraz więcej zamówien na nowatorskie konstrukcje ELECTRON Aerospace

ELECTRON Aerospace, holenderski producent samolotów elektrycznych, pozyskał dwóch nowych klientów na swój przyszły samolot zasilany akumulatorowo. Air2E i Hopscotch Air, dwaj operatorzy taksówek powietrznych z siedzibą odpowiednio w Berlinie i Farmingdale w stanie Nowy Jork, złożyli zamówienia na samolot Electron 5, który jest obecnie wciąż w fazie rozwoju i oczekuje się, że wejdzie do służby około 2028 r.

Dzięki tym dwóm transakcjom, których dokładny podział nie został jeszcze upubliczniony, firma ELECTRON Aerospace zgromadziła już zamówienia o wartości prawie 200 mln euro. Obejmują one zamówienia złożone przez australijskiego operatora samolotów elektrycznych FlyOnE, a także koreański start-up Mint Air.

ELECTRON, który również zamierza być operatorem lotniczym pod marką ELECTRON Aviation, ma podpisaną umowę z firmą DANX Carousel, która również zainwestowała w to przedsięwzięcie. Dzięki temu partnerstwu duńska firma logistyczna zapewniła sobie dostęp do 25% mocy operacyjnej ELECTRON w ciągu pierwszych trzech lat. DANX Carousel planuje wykorzystać Electrona 5 do przewozu cargo.

„Nasz zespół inżynierów radzi sobie wyjątkowo dobrze, przekraczając oczekiwania. Oznacza to, że nawet jeśli klimat finansowy jest trudny, istnieje wiele firm, które już eksploatują samoloty w naszej kategorii, a które pozytywnie oceniły Electron 5 i zdecydowanie poparły nasz projekt” – wyjaśnił Josef Mouris, współzałożyciel i dyrektor generalny ELECTRON. „Nie mówimy o listach intencyjnych, ale o protokołach ustaleń, które wiążą się z pewnymi zobowiązaniami do wniesienia wkładu własnego”.

Electron 5 (fot. ELECTRON Aerospace)

Electron 5 (fot. ELECTRON Aerospace)

Ze względu na ograniczenia wagowe, pierwsza wersja Electrona 5 będzie mogła przewozić pięć osób (pilota i maksymalnie czterech pasażerów) na odległość do 750 km. Jednak samolot jest projektowany tak, aby mógł przewozić do sześciu osób (pilota i pięciu pasażerów), gdy tylko stanie się to możliwe dzięki poprawie gęstości i masy akumulatorów.

Norbert Werle, założyciel i dyrektor generalny Air2E, powiedział, że spodziewa się, że nowy elektryczny statek powietrzny przyniesie znaczną redukcję kosztów operacyjnych, potencjalnie nawet o 50%.

Niemiecki przedsiębiorca wyjaśnił, że Air2E zdecydowało się na Electron 5, ponieważ jego prosta konstrukcja i rozmiary doskonale pasują do obecnego profilu operacyjnego firmy. Air2E korzysta obecnie z samolotów takich jak Diamond DA42 i DA62, a także Pilatus PC-12, świadcząc indywidualne usługi mobilności lotniczej na terenie Niemiec i Europy.

„Istnieją różne sposoby przyczyniania się do walki ze zmianami klimatycznymi. Zdecydowaliśmy się bezpośrednio zainwestować w transformację lotnictwa” – podsumował Werle.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony