Australia rozluźnia przepisy wizowe, aby przyciągnąć zagranicznych pilotów

Zagraniczni piloci ponownie będą mieli możliwość uzyskania wiz pracowniczych w Australii, co ma zaradzić niedoborowi zawodowych lotników, który grozi odwołaniem wielu lotów. Lista zawodów uprawnionych do otrzymywania zagranicznych wiz pracowniczych została ograniczona przez miejscowy rząd w kwietniu ubiegłego roku, ale od stycznia pilotom ponownie przyznany zostanie dostęp do rynku pracy.

Australijskie Regionalne Stowarzyszenie Lotnicze (RAAA) twierdzi, że Minister Peter Dutton, potwierdził wprowadzenie zmiany i możliwość uzyskania czteroletnich wiz zamiast dwuletnich. "Aby przyciągnąć odpowiednio doświadczonych pilotów, którzy najprawdopodobniej mają rodziny, musimy uczynić warunki ich zatrudnienia wystarczająco atrakcyjnymi" - powiedział w czwartek dyrektor RAAA Mike Higgins. "Czteroletni okres wydaje się być dobrym podejściem", dodał.

Higgins podkreślał, że problem narasta z powodu działań dużych międzynarodowych przewoźników, takich jak Etihad i Emirates, którzy przejmują pilotów australijskich przewoźników, a ci z kolei muszą zatrudniać lotników dotychczas pracujących w mniejszych regionalnych liniach lotniczych. Zagraniczni piloci mogliby pełnić rolę instruktorów swoich australijskich odpowiedników, dodał.

Powiedział, że jeśli obecna sytuacja będzie postępowała, to oferowanie połączeń lotniczych w Australii będzie musiało zostać zmniejszone. Rosną również obawy odnośnie potencjalnego zagranicznego udziału we własności australijskich lotnisk i portów po tym, jak okazało się, że większościowymi udziałowcami połowy regionalnych lotnisk w zachodniej Australii są chińskie firmy. W przypadku portów i lotnisk jest to sprzeczne z interesem narodowym.