Przejdź do treści
FINNAIR
Źródło artykułu

Finnair: Ekologiczny wybór - nowy dostawca silników

Finnair wybrał IAE International Aero Engines AG jako nowego dostawcę silników do pięciu nowych samolotów dalekiego zasięgu Airbus A321. Maszyny zostaną włączone do floty we wrześniu 2013 roku. Jak podają badania testowe dostawcy samolotów Airbus, Finnair, dzięki silnikom IAE V2533-A5, zaoszczędzi około 300 ton paliwa rocznie na każdym samolocie. To z kolei zapewni znaczącą przewagę nad konkurencją. Silniki spełniają również wymogi dotyczące emisji hałasu wprowadzone przez ICAO i Unię Europejską.

W czerwcu 2010 linie Finnair ogłosiły, że pięć samolotów Airbus zastąpi będące częścią floty cztery Boeingi 757. Nowe modele A321 będą cichsze i wygodniejsze dla pasażerów a ich wydajność wzrośnie o około 5 procent. Wymiana pozwoli również na uzyskanie większej elastyczności i współoperatywności między lotami rejsowymi i charterowymi w Europie, ulepszając eksploatację samolotów i redukując zużycie paliwa na pasażera.

„Silniki IAE znajdujące się w tych samolotach pozwolą nam poprawić komfort podróży, równocześnie oszczędzając na paliwie i zmniejszając emisję dwutlenku węgla” mówi dyrektor operacyjny Ville Iho. „Silniki są kluczowe by pozwolić nam utrzymać się na wymagającym, europejskim rynku lotów samolotami wąskokadłubowymi, zarówno rejsowych, jak i charterowych”.

„Jesteśmy w IAE bardzo zadowoleni, że zostaliśmy wybrani przez Finnair”, mówi prezes IAE Jon Beatty. „V2500 SelectOne™ został wprowadzony z myślą o takich klientach jak Finnair. Ulepszenie w silniku V2500 poprawiło spalanie paliwa, obniżając emisję CO2 co pozwoli naszemu klientowi na zwiększenie potencjalnych oszczędności w handlu emisją dwutlenkiem węgla. Ulepszenie sprawiło również, że jest to najcichszy silnik w tym sektorze, z progami poniżej standardu Chapter 4, co może spowodować niższe opłaty lotnicze na lotniskach z niską tolerancją dla hałasu. Mamy nadzieję dalej współpracować z Finnair, by pomóc im osiągać wyznaczone cele”.
 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony