Siły Powietrzne Ukrainy: w atakach z ostatniej nocy wojska rosyjskie użyły 110 dronów

Wojska rosyjskie użyły ostatniej nocy 110 dronów do ataków na Ukrainę, których celem była m.in. infrastruktura energetyczna; 78 maszyn zestrzelono – poinformowały w poniedziałek Siły Powietrzne ze sztabem w Kijowie.

Rosyjskie ministerstwo obrony podało ze swej strony, że Ukraińcy zaatakowali dronami stację kompresorową, dostarczającą gaz do gazociągu Turkish Stream. Kijów na razie tego nie skomentował.

Według ukraińskich Sił Powietrznych Rosjanie wypuścili nad Ukrainę drony, m.in. irańskie Shahedy, które wyleciały z okolic rosyjskich miejscowości i miast Millerowo, Orzeł, Briańsk i Primorsko-Achtarsk. Atak spowodował uszkodzenie infrastruktury energetycznej w obwodzie żytomierskim.

„Do godz. 9 potwierdzono strącenie 78 dronów uderzeniowych (…). 31 bezzałogowców imitatorów unieszkodliwiono elektronicznie (bez negatywnych następstw)” – oświadczono w komunikacie. (https://t.me/kpszsu/26736)

Ministerstwo obrony w Moskwie oskarżyło tymczasem stronę ukraińską o atak na stację kompresorową „Russkaja” we wsi Gaj-Kodzor w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji. Stacja ta pompuje gaz do Turkish Stream.

Rosjanie oświadczyli, że atak nastąpił „w celu odcięcia dostaw gazu do krajów europejskich” i użyto do niego dziewięciu samolotów bezzałogowych. Wszystkie miały zostać zestrzelone, a gazociąg nie ucierpiał – poinformowano. Strona ukraińska nie skomentowała dotychczas tych doniesień.

Władze w Kijowie nie przedłużyły umowy na tranzyt rosyjskiego gazu do Europy, która wygasła z końcem 2024 roku. Prezydent Wołodymyr Zełenski argumentował, że dochody z dostaw wykorzystywane są przez Kreml do finansowania wojny przeciwko Ukrainie.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ ap/