Sikorski: kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej ze Wschodu; będzie protest MSZ wobec sprawcy
Kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej ze Wschodu potwierdza, że najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona naszego własnego terytorium - napisał w środę wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski. Zapowiedział, że będzie protest MSZ wobec sprawcy.
Według rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego, będzie to nota protestacyjna skierowana do strony rosyjskiej w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej. Jak podkreślił w rozmowie z PAP Wroński, to standardowe działanie w takiej sytuacji. Zaznaczył, że o incydencie zostały poinformowane państwa sojusznicze w NATO.
W nocy z wtorku na środę obiekt latający spadł i eksplodował na polu kukurydzy w okolicy miejscowości Osiny w powiecie łukowskim na Lubelszczyźnie. To dron wojskowy, najprawdopodobniej tzw. wabik, pozbawiony głowicy bojowej, zwierający jedynie niewielką ilość materiałów wybuchowych - przekazało PAP źródło zbliżone do resortu obrony.
W środę po południu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że był to dron rosyjski.
Szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się do sprawy, napisał w środę po południu na platformie X, że „kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej ze Wschodu potwierdza, że najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona naszego własnego terytorium„. „Będzie protest MSZ wobec sprawcy” - zapowiedział.
W związku z incydentem wszczęte zostało postępowanie. Prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz poinformował, że na miejscu pracuje łącznie z nim pięciu prokuratorów, w tym z wydziału ds. wojskowych. W trwających oględzinach miejsca zdarzenia wezmą udział również biegli z zakresu wypadków lotniczych i materiałów wybuchowych. (PAP)
wni/ sdd/ lm/



Komentarze