Za mało silników i kadłubów dla Boeinga
Boeing spodziewa się, że opóźnienia w dostawach wąskokadłubowych B737 przedłużą się do końca roku z powodu terminów dostaw silników i kadłubów przez kooperantów.
– Było to mało odczuwalne w II kwartale, ale będzie widoczne w trzecim, bo zakładamy, że rytm naszych dostaw będzie mniejszy od produkcji. A będzie to jeszcze bardziej widoczne w IV kwartale – oświadczył na konferencji z analitykami dyrektor finansowy Greg Smith.
Najbardziej popularny na świecie wąskokadłubowy samolot pasażerski średniego zasięgu tego koncernu otrzymuje silniki spółki General Electric i Safran, CFM Int'l, która miała problemy techniczne z produkcją nowych silników LEAP przeznaczonych dla B737 MAX i niektórych samolotów Airbusa.
Cały artykuł czytaj na stronie www.rp.pl
Komentarze