Rzecznik Dowództwa Generalnego RSZ: na wyjaśnienie katastrofy F-16 na pewno będziemy musieli czekać miesiące
Na wyjaśnienie katastrofy F-16, w której zginął pilot mjr Maciej „Slab” Krakowian, będziemy musieli na pewno poczekać miesiące - powiedział w piątek PAP rzecznik Dowództwa Generalnego RSZ płk Marek Pawlak. Dodał, że wyjaśnieniem katastrofy zajmie się Komisja Badania Wypadków Lotniczych LP.
W czwartek wieczorem podczas ćwiczeń przed AirSHOW w Radomiu rozbił się samolot F-16. Pilot, mjr Maciej „Slab” Krakowian, nie przeżył.
Płk Pawlak, pytany przez PAP o to, ile będzie trzeba czekać na wyjaśnienie katastrofy przez Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, odparł, że z doświadczeń wynika, iż na pewno będą to miesiące.
Tego samego dnia w TOK FM rzecznik zaznaczył, że „jako wojsko, opieramy się tylko na twardych badaniach i twardych faktach”.
Rzecznik pytany był także, czy są jakiekolwiek tropy, które mogłyby wskazywać na akt sabotażu. - Nie mogę się na ten temat wypowiedzieć i nie mam takich informacji - mówił.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który w czwartek wieczorem przybył na miejsce katastrofy, oświadczył, że wszystkie okoliczności katastrofy zostaną wyjaśnione, a poprzedzone będą badaniem i weryfikacją całego zdarzenia. Poinformował też, że tegoroczne pokazy lotnicze w Radomiu zostały odwołane.
Major Maciej „Slab” Krakowian był jednym z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16, liderem Tiger Demo Team. Był związany z 31. Bazą Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. Jako instruktor i lider zespołu F-16 Tiger Demo Team Poland reprezentował Polskie Siły Powietrzne na prestiżowych pokazach lotniczych w kraju i za granicą. (PAP)
from/ mrr/ lm/



Komentarze