Zmarł Jan Gruszecki
Do redakcji dotarła smutna wiadomość. W dniu 30 grudnia 2022 r. po ciężkiej, nieuleczalnej chorobie zmarł Jan Gruszecki – członek Klubu Seniorów Lotnictwa Krosno, wspaniały pilot, mistrz Świata, Europy i Polski, Kapitan PLL LOT.
Urodzony 28.04.1964 w Krośnie, swój kontakt z lotnictwem rozpoczął w 1978 od zajęć w modelarni WDK Krosno. A prawdziwą przygodę z lataniem w Aeroklubie Podkarpackim – Szkole Lotniczej w 1980 od podstawowego szkolenia szybowcowego, a trzy lata później szkolenia samolotowego. Szybkie postępy w edukacji lotniczej zaowocowały w 1988 powołaniem na członka Samolotowej Kadry Narodowej Aeroklubu Polskiego.
Jako reprezentant Polski startował w Rajdowo-Nawigacyjnych Mistrzostwach Świata w 1993 w Chile w m. Chillan zajmując 8 miejsce, w 1995 w Danii w m. Herning – 4 miejsce, Rajdowo-Nawigacyjnych Mistrzostwach Europy w 1994 w Austrii w m. Wiener Neustadt – 4 miejsce, 1996 w Czechach w m. Vrchlabi – 8 miejsce, 1998 w Polsce w m. Kraków – 3 miejsce, a drużynowo 1 miejsce.
W 1994 na Mikrolotowych Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Poznaniu zajmuje 1 miejsce w kategorii AL-1 samoloty ultralekkie jednomiejscowe na samolocie FK-9. Sukces ten, powtórzył w 1995 na Mikrolotowych Mistrzostwach Europy w Little Rissngton w Wlk. Brytanii.
W krajowym Locie Południowo-Zachodniej Polski im. Kpt. pil. Franciszka Żwirki (rozgrywany od 1929) zwyciężył w edycji XXXIV w 1996 w załodze z Wacławem Nyczem oraz w edycji XXXVI w 1998 z Jerzym Markiewiczem.
Śp. Jan Gruszecki od 1997 pracował w Polskich Liniach Lotniczych „LOT", gdzie pilotował samoloty ATR-72 i ATR-42, Embraer 145 i 170 oraz B767.
Odznaczony został także Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Członek Krośnieńskiego Klubu Seniorów Lotnictwa od 21.07.2020.
Pogrzeb Jana Gruszeckiego odbędzie się w dniu 5 stycznia 2023 r. (czwartek). Msza Święta żałobna odprawiona zostanie ogodz. 12:00 w kościele parafialnym w Miejscu Piastowym. Różaniec w kościele przed Mszą Św. o godz. 11:00. Po Mszy Św. urna z prochami zostanie złożona na cmentarzu w Miejscu Piastowym.
Komentarze