Załopotały sztandary na Polu Mokotowskim
Na zakończenie trzeciego dnia VI Światowego Zjazdu Lotników Polskich (27 sierpnia) uczestnicy spotkania przybyli pod Pomnik Poległych Polskich Lotników w II wojnie światowej, oddać cześć lotnikom poległym dla ojczyzny w czasie wojen i pokoju.
W apelu pamięci wzięli udział minister obrony Tomasz Siemoniak i ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Robin Barnett. To oni oraz dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski złożyli w towarzystwie kombatantów i weteranów wieńce przed pomnikiem na Polu Mokotowskim – tam, gdzie istniało pierwsze lotnisko w Warszawie. Wyjątkową atmosferę miejsca i sytuacji podkreśliło przybycie na apel pocztów ze sztandarami wszystkich jednostek Sił Powietrznych oraz stowarzyszeń weterańskich. Pomnik w zapadających z wolna ciemnościach oświetlali żołnierze z pochodniami. Żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej SP oddali salwę honorową złożoną z trzech strzałów.
Podczas apelu generał Majewski przekazał replikę sztandaru Polskich Sił Powietrznych przewodniczącemu Komitetu Pomnika Lotników Polskich w Wielkiej Brytanii, synowi podpułkownika Franciszka Kornickiego (ostatniego z żyjących dowódców polskich dywizjonów w Wielkiej Brytanii), Ryszardowi Kornickiemu. Generał Majewski i Ryszard Kornicki podpisali stosowny akt przekazania sztandaru. Z rąk Ryszarda Kornickiego replikę sztandaru przejął poczet żołnierzy Królewskich Sił Powietrznych (RAF). Po zakończeniu zjazdu sztandar trafi do Wielkiej Brytanii.
Z kolei poczet Zarządu Głównego Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP sztandaru Związku Lotników Polskich w Wielkiej Brytanii - Koła Derby do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie „dla godnego podtrzymania historycznych wartości tego symbolu honoru i tradycji lotniczych”. Akt przekazania podpisali prezes ZG SSLW RP generał dywizji pilot w stanie spoczynku Franciszek Macioła i dyrektor MSP komandor w stanie spoczynku doktor Waldemar Wójcik. Sztandar trafił do kraju w 1993 roku na mocy decyzji polskich weteranów skupionych w Kole Derby.
„Na pomniku przed którym stoimy widnieją słowa . Nasi lotnicy mieli odwagę i hart ducha, które nie pozwoliły wahać się przed złożeniem ofiary z własnego życia. Ich poświęcenie stworzyło fundament wolnego kraju. Jesteśmy im winni szacunek wdzięczność i pamięć och prawości i waleczności. A także pamięć o ich umiejętnościach, dzięki którym legenda o polskich lotnikach trwa we wszystkich krajach, w których walczyli”, wskazał minister obrony Tomasz Siemoniak.
„Niech te sztandary inspirują wszystkich lotników do dalszej owocnej służby na rzecz Sił Powietrznych i naszej ojczyzny”, powiedział dowódca Sił Powietrznych.
Wśród osób przybyłych na apel pamięci był generał brygady pilot w stanie spoczynku Mirosław Hermaszewski. Treść apelu odczytał podpułkownik Artur Gałecki z Oddziału Wychowawczego Dowództwa Sił Powietrznych.
Ppłk Artur Goławski
Rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych
Zdjęcia z uroczystości na stronie Sił Powietrznych RP
Komentarze