Przejdź do treści
Źródło artykułu

XV Mikrolotowe Mistrzostwa Podlaskiego KONTAKTY 2014 - rekord na jubileusz

Na jubileuszowej XV edycji Mikrolotowych Mistrzostw Podlaskiego pojawiła się rekordowa liczba 52 skrzydeł. Oprócz motoparalotni i motolotni, były też wiatrakowce, samoloty ultralekkie, a na pożegnanie pierwszy raz w Łomży wylądował motoszybowiec!    

Chwycić marzenia!

„Przez zawody w Łomży od 1999 roku  przewinęli się wszyscy kadrowicze. Tu dołączali do kadry nowi zawodnicy”, wspomina Adam Paska, trener motoparolotniowej kadry narodowej, która w tym roku na Mistrzostwach Świata i Europy zdobyła w sumie 15 medali!

W sobotę mistrzowie pokazali swój kunszt, rozgrywając po raz pierwszy w Łomży slalom między pylonami. Skrzydlate maszyny, latające nad ziemią, robiły zapierające dech w piersiach nawroty między pylonami, podobnie jak w Red Bull Air Race. Zwyciężył mistrz Europy i świata Wojciech Bógdał z Płocka. Jest studentem Politechniki Warszawskiej, ma 20 lat i pasję do latania, zaszczepioną przez ojca. „Co to jest paralotnia, dowiedziałem się w wieku 3 lat. I wciąż mnie fascynuje”, podsumował swój sukces. „Marzyłem od małego, żeby latać. Teraz chwyciłem te marzenia w garść i je realizuję”, zwierza się Janusz Tichoniuk z Białegostoku.

Pracuje w fabryce, jest menedżerem. Każdy może chwycić swoje marzenia, uważa. Trzeba tylko chcieć, a potem już krok po kroku... Ma już własny samolot. Na zawody do Łomży przyleciał jako uczeń. Za sterami siedział instruktor Roman Szymański. Jako załoga wystartowali w konkursie przelotu przez bramkę i wygrali! Roman Szymański pokonał samolotem ultralekkim o rozpiętości skrzydeł 10 m bramkę szerokości 9 m!


Krzysztof Siwiński pokazał prawdziwy kunszt pilotażu. Bramkę pokonywał trawersem
wzbudzając zachwyt publiczności (fot. FotoGabs
)

Dwa najpiękniejsze przeloty w tej konkurencji zademonstrował Krzysztof Siwiński z Grójca. Nadlatywał swym „Storchem” na wysokości 2 metrów do samej bramki i na ułamek sekundy stawiał skrzydła samolotu po przekątnej w idealnym nachyleniu 45 stopni, co nagradzane było spontanicznymi oklaskami. Choć Krzysztof Siwiński nie wygrał tej konkurencji (zajął drugie miejsce) to niewątpliwie pokazał największy kunszt pilotażu.

Trzeci (zarazem najlepszy wśród motolotni) był Bogdan Kaczan z Mławy. Też debiutant w zawodach w Łomży. Startował na maszynie produkcji amerykańskiej, które jego firma sprowadza z USA. „To Ferrari wśród motolotni”, mówi obrazowo.


Adam Piórek z Warszawy pierwszy raz w Polsce wykonał nocny slalom (fot. Tomasz Kulaszewicz)

Gdy zapadł zmrok, magiczny slalom na motoparalotniach z podświetlonymi skrzydłami wykonali po raz pierwszy w Polsce mistrzowie świata Adam Piórek z Warszawy i Piotr Tomasz Dembczyński z Otwocka.

W dwa dni piloci motoparalotni rozegrali 6 konkurencji.

Pokonać strach                  

„W 2000 roku pierwszy raz przyszedłem na zawody jako widz. Coś się we mnie odezwało. Jakaś tęsknota. Postanowiłem sam spróbować. Okropnie się bałem...dopóki nie spojrzałem z góry na ziemię. Wtedy już wiedziałem, że będę latać. To dzięki „Kontaktom”, opowiada Stanisław Kojro, pracownik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa  z Łomży.

Wyszkolił się, ale... córka Klaudia miała roczek. Rodzina była ważniejsza. Na motolotnię zbierał pieniądze 12 lat. Chciał mieć dobry sprzęt. W końcu kupił ją w ubiegłym roku. Dużo lata. Jednak początkowo nie planował startować w XV Mikrolotowych Mistrzostwach Podlaskiego. Decyzję podjął w ostatniej chwili. W niedzielę (28 września), w drugim dniu zawodów, zgłosił się do konkurencji na celność lądowania i wygrał! Pokonał powietrznych wygów Błażeja Piecha z Grójca i Stanisława Pietruskieviciusa z Litwy!

Pochwalić się Łomżą
                       
Ludzie zjawiali się na nadnarwiańskich błoniach całymi rodzinami. Teresa Kossakowska przyszła z mężem, bratem i jego żoną. Brata Jana, który mieszka w Czarnej Białostockiej, zaprosiła specjalnie na Mistrzostwa „Kontaktów”, żeby mu pokazać, jakie ciekawe rzeczy dzieją się w Łomży!

Magdalena Budziszewska, nauczycielka  łomżyńskiego Zespołu Szkół Weterynaryjnych  przyszła z mężem Adamem, córką Wiktorią i synkiem Aleksandrem. Wiktoria chodzi do pierwszej klasy. W czerwcu przeleciała się śmigłowcem. Od tamtej pory mówi tylko o lataniu!  Wśród publiczności spotkaliśmy Katarzynę Krajewską z Białegostoku. Przyleciała do Łomży...motolotnią! W konkursie nie wystartowała, przyleciała, jak mówi, towarzysko. Lata od 10 lat, ale na zawody do Łomży zawsze latała z mężem za sterem. W tym roku pierwszy raz odważyła się sama. Mąż Ireneusz przyleciał wiatrakowcem. „Nasz syn Irek jest pilotem wojskowym. Lata na migach. On nas zaraził pasją do latania”, opowiada.

Dotknąć pasji   
             
„Te zawody powstały z pasji dwóch pasjonatów latania, Władysława Tockiego, redaktora naczelnego „Kontaktów” i moich. Gdy robiliśmy je po raz pierwszy 15 lat temu, było skromnie, sprzęt był skromny. Piloci budowali motolotnie własnymi rękami. Teraz można kupić gotowe, z gwarancjami fabrycznymi. Ale marzenia o lataniu są takie same. Są i będą”, podsumowuje Zbigniew Kędziora z Białegostoku, znakomity pilot i instruktor.

Za piętnaście edycji Mistrzostw redaktor Władysław Tocki podziękował swoim kolegom z Towarzystwa Lotniczego Cumulus i współpracownikom z redakcji „Kontaktów”. Piloci uhonorowali go okolicznościową statuetką. Także, z podziękowaniami, pracowników redakcji oraz Zbyszka Kędziorę.

Oficjalne otwarcie jubileuszowych Mistrzostw odbyło się w piątek (26 września) wieczorem na Starym Rynku. Od 16.00 stanęły tu motolotnie, wózki i napędy paralotni, skrzydła. Jeden z pierwszych pilotów motolotniowych w Polsce Roman Murawski z Ciechanowca, zaprezentował obrazową wystawę swoich i syna 30 lat w powietrzu. Wszystko można było obejrzeć z bliska, dotknąć, usiąść za sterownicą, porozmawiać z pilotami, wśród nich motoparalotniowym mistrzem świata z 2009 r. Tomaszem Kudaszewiczem, zrobić sobie zdjęcie...


Otwarcie XV Mikrolotowych Mistrzostw Podlaskiego KONTAKTY 2014 na Starym Rynku w Łomży  (fot. Paweł Kozarzewski)

Entuzjazm wywołało stawianie balonu na ogrzane powietrze. Wyrósł kolorowy i potężny jak ratusz. Natychmiast ustawiła się kolejka chętnych do lotu na uwięzi. Jednocześnie odbywał się występ zespołu tańca orientalnego Spicy Orient z Warszawy. O tym jak był urzekający świadczyło odwrócenie wzroku publiczności na ten czas od balonu.


Na otwarcie mistrzostw wystąpił warszawski zespół Spicy Orient (fot. Paweł Kozarzewski)

Wreszcie  Rynek i Łomżę rozświetliło sto płonących punkcików. To w niebo poszybowały małe papierowe baloniki na grzane powietrze, wypuszczone jednocześnie przez mieszkańców Łomży i pilotów. 

Paradoks

Łomża jest już liczącą się marką w lotniczym świecie! Wszyscy chwalą dobrą organizację, gościnność, przepiękne widoki miasta i Narwi z góry oraz malownicze łąki nadnarwiańskie, miejsce zawodów. I wszyscy dziwią się, że nie ma tu stałego lądowiska...

„Oprócz latania, jestem pasjonatem żeglarstwa. Latem płynąłem z Mazur do Łomży, aby zawinąć do nowego portu. Dopłynąłem do Nowogrodu i dalej ani rusz. Narwią do łomżyńskiego portu nie da się dopłynąć nawet niewielką żaglówką, przeszkadzają  mielizny i progi. Piloci przylatują do Łomży od 15 lat, tak im się tu podoba, choć nie ma lądowiska z prawdziwego zdarzenia. Jest port, nie da się dopłynąć. Da się dolecieć, nie ma lądowiska. Przykry paradoks”, mówi Zbigniew Kędziora.


Zwycięzcy XV Mikrolotowych Mistrzostw Podlaskiego. Rząd górny (od lewej): Adam Piórek, Piotr Geło, Stanisław Kojro, Stanisław Pietruskievicius, Błażej Piech, Janusz Tichoniuk, Roman Szymański; rząd dolny (od lewej): Marek Drężek, Tomasz Dembczyński, Paweł Kozarzewski, Ryszard Żygadło, Barbara Grzegorczyk, Wojciech Bógdał,  Bogdan Kaczan (fot. Tygodnik Kontakty)

Wyniki Mistrzostw:

Mikrolotowi Mistrzowie Podlaskiego:
I miejsce - Stanisław Kojro z Łomży
II miejsce - Stanisław Pietruskievicius z Litwy
III miejsce - Błażej Piech z Grójca
 
Mistrzostwa Polski w Przelocie przez Bramkę:
I miejsce - Roman Szymański i Janusz Tichoniuk z Białegostoku  (ULM)
II miejsce - Krzysztof Siwiński z Grójca (ULM)
III miejsce - Bogdan Kaczan z Mławy

Motoparalotniowi Mistrzowie Podlaskiego:
I miejsce - Wojciech Bógdał z Płocka
II miejsce - Ryszard Żygadło i Barbara Grzegorczyk z Warszawy
III miejsce - Paweł Kozarzewski z Warszawy

Tygodnik KONTAKTY

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony