Wyrzutnie HIMARS przyleciały na pokładzie superciężkiego samolotu transportowego An-124 Rusłan
Wojsko Polskie odebrało 15 maja pierwsze wyrzutnie rakiet HIMARS produkcji Lockheed Martin. Ich sprawne i szybkie dostarczenie do Polski ze Stanów Zjednoczonych było możliwe dzięki transportowi lotniczemu, a ich rozładunek miał miejsce na Lotnisku Chopina.
Do Polski przyleciały one na pokładzie superciężkiego samolotu transportowego An-124 Rusłan, należącego do ukraińskich linii lotniczych ANTONOV Company. Tego typu maszyny służą do przewożenia specjalnych ładunków – ponadgabarytowych, ciężkich lub większej ilości na raz.
Wydarzenia ostatnich lat sprawiają, że do szerszej świadomości społecznej dociera znaczenie infrastruktury lotniskowej nie tylko, jako miejsca rozpoczęcia i zakończenia podróży pasażerskich.
Poniedziałkowy transport był tylko jednym z przykładów wskazujących na znaczenie posiadania odpowiedniej infrastruktury lotniskowej (np. dużych płyt postojowych, na których można sprawnie obsłużyć samolot, dróg startowych, na których wylądują najcięższe samoloty ze swoim ładunkiem) oraz zaplecza logistycznego – rozumianego, jako wykwalifikowany personel i specjalistyczny sprzęt. Istotne jest, aby była ona przystosowana nie tylko na potrzeby cywilnego ruchu pasażerskiego, ale również do obsługi cargo. W szczególności ciężkich i nietypowych ładunków transportowanych drogą powietrzną – zarówno cywilnych, jak i wojskowych oraz transportów istotnych dla bezpieczeństwa państwa.
Ciekawostka – samolot An-124 Rusłan, na którego pokładzie przyleciały do Polski pierwsze zestawy HIMARS, od września 2022 roku ma na dziobie specjalny napis nawiązujący do agresji Rosji na Ukrainę: "BE BRAVE LIKE KHERSON" – "Bądźcie odważni jak Chersoń".
Komentarze