Wojsko świętuje w Mińsku
Zaczęło się pokazem zespołu akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry, potem tysiące osób oglądało przeloty myśliwców i śmigłowców, wojskowy sprzęt i dynamiczne pokazy wyszkolenia żołnierzy jednostek specjalnych. W Mińsku Mazowieckim trwają „Dni z Wojskiem Polskim”. W niedzielę kolejny dzień imprezy.
– Chcemy dziś pokazać, jak zmieniały się siły zbrojne – mówił witając zebranych w na lotnisku w Janowie wiceminister Czesław Mroczek. Gospodarzem pikniku wojskowego zorganizowanego z okazji 15. rocznicy wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego jest 23 Baza Lotnictwa Taktycznego. To pierwsze tak duże przedsięwzięcie w mińskiej jednostce. – To jedyne dziś miejsce, gdzie można było jednocześnie zobaczyć sprzęt wszystkich rodzajów sił zbrojnych: od samolotów i śmigłowców, poprzez łodzie, aż po czołgi - wylicza ppłk Artur Goławski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sil Zbrojnych.
Pokazy w powietrzu rozpoczęły się przelotem nad lotniskiem zespołu akrobacyjnego Biało- Czerwone Iskry. Potem prezentowały się samoloty bojowe F-16, Migi-29, Su-22 oraz transportowe Herculesy i Casy. Nie zabrakło też śmigłowców, w tym Mi-24 i MI-17, a także śmigłowca zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ oraz pokładowego SH-2G. Pokaz ratowniczy w powietrzu zaprezentowała 2 Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza, stacjonująca na co dzień w Mińsku Mazowieckim. - Wykonaliśmy element z zakresu ratownictwa lotniczego. Pokazaliśmy publiczności techniki linowe, dźwigowe, sposoby odzyskanie personelu lotniczego – opowiada kpt Mariusz Tracz-Sala, dowódca załogi śmigłowca W-3. Pokazy akrobacji powietrznej zaprezentowały zespoły akrobacyjne Orlik oraz Biało-Czerwone Iskry. Ci ostatni pokazali zebranej publiczności m. in. loty w formacjach: strzała, pistolet i wulkan.
Dynamicznym pokazom w powietrzu towarzyszyły wystawy. Swój sprzęt pokazały jednostki Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Wojsk Specjalnych i Żandarmerii Wojskowa. Można było z bliska obejrzeć m.in. granatniki, moździerze, przeciwpancerne pociski kierowane PPK Spike, militarny aparat nurkowy, pneumatyczną łódź Zodiak, wykorzystywaną do prowadzenia morskich operacji specjalnych oraz bezzałogowy system Flyeye, służący m in. do obserwacji pola walki.
Ogromnym powodzeniem cieszył się ciężki sprzęt. – Zawsze przy podobnych okazjach prezentujemy nasz czołg PT-91. I zawsze ustawiają się kolejki, chętnych żeby wejść do środka i dokładnie go obejrzeć. Oglądają najczęściej dzieci i panowie, ale nie brak i pań – mówi plut. Marcin Drąg, dowódca załogi PT 91 z 1 Brygady Kawalerii Pancernej w Wesołej
Oblegane były również: czołg Leopard 2, transporter opancerzony Rosomak, kołowy opancerzony samochód rozpoznawczy Żbik oraz HMMWV „Hummer” w wersji desantowo-transportowej. W pokazach dynamicznych na ziemi swoje wyszkolenie zaprezentowali m. in. żołnierze GROM-u, oddziału specjalnego Żandarmerii Wojskowej oraz 25 Brygady Kawalerii Powietrznej
- Sporo emocji, również ze względu na ogromny hałas wzbudziły mińskie MiG-i-29. Podczas przelotu nie mogłem powiedzieć ani słowa, bo i tak nikt by nic nie usłyszał. Ale cała impreza udała się znakomicie, wszystko było dopięte na ostatni guzik – podkreślił Witold Sokół, były pilot MiG-ów-29, dziś prowadzący imprezę.
Całość artykułu oraz więcej zdjęć dostępnych jest na stronie www.polska-zbrojna.pl
Komentarze