Przejdź do treści
Źródło artykułu

Uroczyste upamiętnienie zrzutu Cichociemnych Spadochroniarzy AK

10 października br., Aleksander Tarnawski – ostatni żyjący cichociemny – wziął udział w uroczystości odsłonięcia kamienia upamiętniającego zrzut polskich żołnierzy koło Baniochy. Podporucznik o pseudonimie Upłaz był uczestnikiem akcji sprzed 73 lat.

Aleksander Tarnawski Wyskoczył z samolotu Halifax w nocy z 16 na 17 kwietnia 1944 roku w ramach operacji „Weller 12”. Razem z nim pod Górą Kalwarią opadli na spadochronach: ppor. Gustaw Heczko ps. Skorpion, ppor. Marian Kuczyński ps. Zwrotnica i ppor. Stefan Górski ps. Brzeg. Zrzuceni na „placówkę odbiorczą Kanapa” mieli od 21 do 28 lat.

Kim byli cichociemni? Elitą naszej armii. Wybrani spośród polskich żołnierzy służących na Zachodzie, przeszkoleni w Wielkiej Brytanii. W latach 1941–1944 przerzucano ich na teren okupowanej Polski, aby wspierali Armię Krajową. Skoczków było ponad 300.


Po lewej Aleksander Tarnawski na uroczystości odsłonięcia kamienia upamiętniającego zrzut polskich żołnierzy koło Baniochy (fot. Gmina Góra Kalwaria)

Aleksander Tarnawski liczy sobie dziś 96 wiosen. Mieszka w Gliwicach. Trzy lata temu skoczył ze spadochronem! Gustaw Heczko (po wojnie Kalinowski) zmarł w 1980 roku. Marian Kuczyński i Stefan Górski za konspiracyjną działalność zapłacili życiem. Pierwszy trafił w ręce Gestapo, drugi po wojnie znalazł się w komunistycznym więzieniu.

Uroczystość odbyła się 10 października przy ul. Wiejskiej w Baniosze (pod lasem). To kilkaset metrów od miejsca lądowania cichociemnych. O godz. 11 odprawiona została msza święta, po której wystąpili uczniowie szkoły w Baniosze. Odsłonięcie pamiątkowego kamienia nastąpiło o 12.30.

 
 
(fot. Gmina Góra Kalwaria)

„Jestem wzruszony tym, co mnie tu spotkało. To najpiękniejszy dzień w moim życiu” – powiedział we wtorek w Baniosze kpt. Aleksander Tarnawski. – Kłaniam się nisko organizatorom tego wspaniałego wydarzenia, wykonawcom i wszystkim przybyłym. Dziękuję także w imieniu tych cichociemnych, którzy już nie żyją – dodał.

Tablica przytwierdzona do kamienia znajduje się przy ul. Wiejskiej, na skraju lasu; kilkaset metrów od miejsca, gdzie skoczkowie wylądowali 73 lata temu. Na płycie widnieją nazwiska czterech spadochroniarzy oraz siedmiu członków załogi samolotu. Żołnierzy zrzucono po ich przeszkoleniu w Wielkiej Brytanii, do Polski wylecieli z Włoch. W naszym kraju brali udział w konspiracji. Łącznie przerzucono ponad 300 cichociemnych.

Wydarzenie zorganizowała gmina Góra Kalwaria razem z piaseczyńskim starostwem, Fundacją im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej i Nadleśnictwem Chojnów. Patronat honorowy objął wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk.

Więcej zdjęć z uroczystości można zobaczyć TUTAJ.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony