Przejdź do treści
Źródło artykułu

Start zagranicznych połączeń lotniczych z Wrocławia. Poznaj plany przewoźników

Dziś Wizz Air uruchomi pierwsze połączenie z Wrocławia do Eindhoven, jutro do Reykjavíku i Oslo. Na 1 lipca start zapowiadają Ryanair oraz Lufthansa. Jest szansa, że na początku przyszłego miesiąca do dyspozycji pasażerów będą w sumie 42 kierunki. Na 3 sierpnia powrót zapowiedział KLM.
 
Przewoźnicy potwierdzają, że zamierzają ponownie uruchomić część połączeń zagranicznych z Wrocławia. – Cieszymy się z zapowiedzi przewoźników, ale chcę podkreślić, że obecnie nadal mówimy o planach. Zostaną zrealizowane pod warunkiem, że sytuacja się nie zmieni. Jesteśmy w stałym kontakcie z liniami lotniczymi i będziemy na bieżąco informować o ich decyzjach – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.

Aktualnie sytuacja wygląda następująco: zgodnie z nowym rozporządzeniem polskiego rządu linie lotnicze mogą realizować połączenia tylko do krajów Unii Europejskiej oraz Szwajcarii, Islandii, Norwegii i Liechtensteinu. Do 30 czerwca wyłączone są z tego jednak Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, a także Szwecja i Portugalia. Nie polecimy także na Ukrainę czy do Gruzji. – Nadal utrzymana jest także zasada, zgodnie z którą w samolocie zajętych może być najwyżej 50 procent miejsc. Liczymy na to, że ten limit zostanie zniesiony. Pozwoli to na przywrócenie większej liczby połączeń – podsumowuje Dariusz Kuś.
 
Jakie kierunki wracają do rozkładu?
Jako pierwszy, już dziś, wystartuje samolot na trasie do Eindhoven. Linie Wizz Air zaplanowały trzy rejsy w tygodniu: we wtorki, czwartki i soboty. Jutro ten sam przewoźnik ma uruchomić połączenie do Oslo Torp oraz do Reykjaviku. Na tych trasach samoloty będą latały dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i piątki.

W środę 1 lipca uruchomienie połączeń z Wrocławia planuje Lufthansa. Rozpoczną od przywrócenia rejsów do Frankfurtu, czyli swojego głównego hubu. Samoloty na tej trasie mają latać raz dziennie, przez siedem dni w tygodniu.  Również 1 lipca wznowienie operacji planują linie Ryanair. Tego dnia, zgodnie z obecnymi planami przewoźnika, wystartuje połączenie do Palermo na Sycylii. W piątek 3 lipca w siatce irlandzkich linii dojdą cztery następne kierunki: Cagliari (Sardynia), Ateny, Malaga oraz Chania (Kreta), w sobotę 4 lipca Barcelona Girona oraz Palma (Majorka), a w niedzielę 5 lipca Teneryfa, Alicante oraz Malta. Łącznie, w ciągu pięciu dni, Ryanair zamierza ponownie uruchomić 21 kierunków. Od 4 lipca swoją ofertę wzbogacą również linie Wizz Air: przybyć mają połączenia do Dortmundu, Sztokholmu oraz do Bari.

Jeśli sytuacja pozostanie bez istotniejszych zmian i przewoźnicy zrealizują swoje plany, a loty do Wielkiej Brytanii i na Ukrainę zostaną dopuszczone, to na początku lipca podróżni będą mieć do dyspozycji łącznie 42 kierunki z wrocławskiego lotniska, w tym dwa sieciowe i 40 niskokosztowych. Od 1 lipca można się spodziewać również powrotu części ruchu czarterowego. Natomiast od 3 sierpnia ma powrócić połączenie do Amsterdamu, obsługiwane przez linie KLM.


(fot. Port Lotniczy Wrocław)

Wrocław gotowy
Lotnisko w stolicy Dolnego Śląska jest przygotowane do wznowienia operacji lotniczych na większą skalę. – Wdrożyliśmy niezbędne procedury i wprowadziliśmy odpowiednie środki ostrożności, zgodne z wytycznymi służb sanitarnych i Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Przekonaliśmy się, że w przypadku funkcjonujących już rejsów krajowych obsługa pasażerów przebiega szybko i sprawnie. Jesteśmy w pełni przygotowani do przyjęcia większej liczby podróżnych. Liczymy na to, że sytuacja w pasażerskim ruchu lotniczym stopniowo będzie się normalizować, podobnie jak dzieje się to w innych branżach i obszarach życia – podkreśla Dariusz Kuś.
 
Jak teraz latamy?
Zgodnie z nowymi procedurami obsługi podróżnych na lotniskach, wszyscy pasażerowie przed wejściem do terminalu mają mierzoną temperaturę ciała. We wrocławskim porcie odbywa się to metodą bezdotykową. Na całym lotnisku obowiązuje wymóg noszenia maseczki ochronnej zasłaniającej usta i nos oraz zasada dystansu społecznego, co oznacza, że trzeba zachować odległość min. 1,5 metra od innych osób. Port zachęca podróżnych również do częstej dezynfekcji rąk (jest obowiązkowa w lotniskowych sklepach, barach i restauracjach). Regularnie dezynfekowane są wszystkie pomieszczenia w terminalu oraz wszelkie powierzchnie dostępne dla pasażerów. Dodajmy, że osoby towarzyszące podróżnym nie mogą wejść do terminalu (z wyjątkiem opiekunów np. osób niepełnosprawnych).

Odpowiednie procedury wdrożyli również przewoźnicy. Np. linie Ryanair przeprowadzą codzienną dezynfekcję samolotów i ograniczą serwis pokładowy (w sprzedaży będą tylko opakowane produkty), udostępniając wyłącznie bezgotówkowe płatności. Przewoźnik podkreśla również, że jego samoloty są wyposażone w filtry powietrza zachowujące standardy takie jak na salach operacyjnych w szpitalach. Przypomnijmy, że w trakcie całej podróży, a więc również na pokładzie samolotu, obowiązuje konieczność noszenia maseczki ochronnej.
 
Szczegółowe informacje na temat nowych procedur obsługi podróżnych na wrocławskim lotnisku: www.airport.wroclaw.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony