Port Lotniczy Zielona Góra pnie się do góry
Już wiadomo, że to będzie dobry rok dla Portu Lotniczego Zielona Góra/Babimost. Od stycznia do września z lubuskiego lotniska skorzystało 11,3 tys. pasażerów. To o 60 procent więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku.
Największą liczbę pasażerów lotnisko obsłużyło w miesiącach wakacyjnych. Od lipca do września na lotnisku odprawiono 5 tys. 417 osób, czyli o 157 procent więcej niż w tym samym czasie w roku 2016. Duże znaczenie na wzrost liczby pasażerów miało przejęcie rejsów z Zielonej Góry przez Polskie Linie Lotnicze LOT, które od 2 marca br. realizują połączenia do/z Warszawy. Od połowy października narodowy przewoźnik wprowadził dodatkowy rejs (uzupełnienie luki w rozkładzie lotów o środę wieczór i czwartek rano), dzięki czemu liczba lotów do Zielonej Góry wzrosła do 6 tygodniowo.
– Jesteśmy zadowoleni z tak dynamicznego rozwoju Lotniska Zielona Góra-Babimost i liczymy na to, że tak duży wzrost wpłynie także na zainteresowanie innych przewoźników organizowaniem rejsów z tego portu – powiedział Hubert Wojciechowski, dyrektor Biura Marketingu i PR Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” (PPL).
Coraz częściej okazuje się, że zainteresowanie pasażerów lecących do/z Warszawy przekracza możliwości 78-miejscowych Bombardierów Q400, które obsługują połączenie z lotniska w Zielonej Górze. W tej chwili obłożenie samolotu przekroczyło już 60 procent.
Komentarze