Polska przekaże kolejne MiG-i Ukrainie

Niemiecki rząd wyraził zgodę, aby Polska przekazała ukraińskim siłom zbrojnym pięć MiG-ów-29. Zielone światło Berlina było potrzebne, bo chodzi o samoloty, które w 2002 roku nasz kraj kupił z rezerw byłej NRD. O planach dotyczących przekazania kolejnych poradzieckich myśliwców na ukraiński front mówił już prezydent Andrzej Duda. Wcześniej Polska oddała osiem maszyn.

Niemieckie Ministerstwo Obrony podało, że rząd w Berlinie zatwierdził dostawę pięciu polskich MiG-ów do Ukrainy. Chodzi o samoloty pochodzące z zasobów Narodowej Armii Ludowej NRD. W 2002 roku Polska kupiła 23 tego typu myśliwce. Teraz część z nich chcemy przekazać Ukrainie.

„Z zadowoleniem przyjmuję fakt, że decyzję podjęliśmy razem jako rząd federalny. To pokazuje, że na Niemczech można polegać” – przekazał w oświadczeniu niemiecki minister obrony Boris Pistorius.

O przekazaniu kolejnych myśliwców MiG-29 na front mówił wczoraj w Waszyngtonie także premier Mateusz Morawiecki. – Dostarczymy kolejną partię – zaznaczył szef polskiego rządu.

Podczas debaty zorganizowanej przez think tank Atlantic Council podkreślił, że polskie lotnictwo wojskowe wspierane jest obecnie przez sojuszników. Mówił m.in. o siłach powietrznych USA, które w ramach wzmocnienia wschodniej flanki przysłały teraz do Polski myśliwce F-22. Przypomniał też, że do 48 wielozadaniowych F-16, które są w zasobach polskich sił powietrznych, niedługo dołączą zamówione w USA samoloty V generacji F-35.

O transferze polskich MiG-ów do Ukrainy kilka dni temu wspominał również prezydent Andrzej Duda. Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP podczas oficjalnej wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie, zadeklarował przekazanie kolejnych sześciu maszyn.

Dotychczas Polska oddała ukraińskim siłom zbrojnym osiem poradzieckich myśliwców MiG-29.

– W naszej dyspozycji mamy także MiG-i, które przeszły modernizację i zostały dostosowane do standardów NATO, np. w zakresie łączności, i są one przygotowane do wykonywania natowskiej misji typu Air Policing. Ale one będą nam jeszcze potrzebne – powiedział tydzień temu zwierzchnik polskich sił zbrojnych. Dodał, że z czasem, gdy poradzieckie myśliwce w Wojsku Polskim zostaną zastąpione przez nowoczesne samoloty, „będziemy mogli przekazać Ukrainie całą naszą flotę MiG-ów-29”. Na to jednak będą musieli zgodzić się sojusznicy, głównie Stany Zjednoczone, bo to Amerykanie modernizowali wyposażenie polskich samolotów.

Polska jako pierwsza zaproponowała utworzenie międzynarodowej koalicji państw, które będą przekazywać MiG-i Ukrainie. Myśliwce wysłała już także Słowacja.

Magdalena Kowalska-Sendek