Przejdź do treści
Źródło artykułu

Początek bitwy o Gdańsk?

Portal Prtl.pl wielokrotnie pisał o nasilającej się walce konkurencyjnej pomiędzy Ryanairem i Wizz Air-em, dwoma liniami, które zdominowały rynek tanich i ultra-tanich przewozów w Polsce.

Prezes Ryanaira – Michael O'Leary wymienia rynek polski wśród tych, które mają dla jego linii strategiczne znaczenie, ze względu na znaczny potencjał wzrostowy, a FR musi szukać w Europie dziesiątki milionów nowych pasażerów, koniecznych do wypełniania znacznej liczby dostarczanych nowych samolotów.

Dla Wizz Air-a silna pozycja w Polsce to kwestia „być albo nie być”, gdyż jest to największy rynek tego przewoźnika w całej Europie Środkowej.

Od kilku sezonów węgierska linia przestała się cofać w Polsce pod naporem irlandzkiego „rekina” i zwiększała swoje oferowanie szybciej niż ten konkurent. Szczegółowe dane można znaleźć w naszych kolejnych raportach, porównujących oferowanie w kolejnych sezonach przewozowych.

FR i W6 coraz ostrzej konkurują w Polsce, ale w bardzo wielu przypadkach ukształtował się swoisty podział „stref wpływów”.

Na największym rynku – szeroko-rozumianej aglomeracji warszawskiej – Wizz Air, jak wiadomo, korzysta z portu Chopina, położonego na południe od centrum Warszawy, a Ryanair z Modlina, położonego na północ od stolicy. Oznacza to, między innymi, że mieszkańcy miejscowości położonych nieco dalej od Warszawy, bardzo często korzystają z tych lotnisk, do których dojazd transportem naziemnym jest zdecydowanie dogodniejszy i tańszy.

Na Południu Polski podział jest bardzo wyrazisty - FR ma Kraków „dla siebie”, natomiast W6 korzysta z Katowic, w których oferta irlandzkiej linii jest bardzo ograniczona. Kilka lat temu Ryanair podjął próbę zdecydowanego umocnienia swojej pozycji w aglomeracji śląskiej, ale dość szybko się z niej wycofał, cały czas „inwestując” w Kraków.

We Wrocławiu zdecydowanie dominuje FR, natomiast w Poznaniu silne są obie linie, z tym, że w ostatnich sezonach bardziej aktywny jest W6.

Jest jednak region Polski, gdzie ustalenie takiego podziału stref wpływów jest niemożliwe. To aglomeracja trójmiejska i znaczna część Polski Północnej.

Cały artykuł można przeczytać na stronie: www.prtl.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony