Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pierwszy w Polsce przelot powyżej 1000 km po trasie trójkąta

29 czerwca 2010 roku, podczas przygotowań do 31 Szybowcowych Mistrzostw Świata, Zbigniew Nieradka (GSS Żar / Aeroklub Częstochowski) obleciał zadeklarowany przelot 1012,6 km po trasie trójkąta ze średnią prędkością ok. 116 km/h. Przelot został wykonany na 18 metrowym szybowcu ASG 29 „PL” zakupionym przez Aeroklub Polski w maju 2006 roku. Jest to pierwszy w historii wykonany w Polsce przelot po trasie trójkąta powyżej 1000 km. Nasz drugi reprezentant Łukasz Wójcik przeleciał dzisiaj ok. 800 km na 15 metrowym szybowcu aeroklubowym ASW 27. Warto dodać, że nasz ASW 27 odzyskał świetność dzięki profesjonalnemu remontowi wykonanemu w tym roku przez zakład Jurka Biskupa przy wsparciu finansowym „Gliding Team” Jurka Kolasińskiego.

Pierwsze cumulusy pojawiły się na wschód w rejonie Iławy ok. 9:15, a w rejonie lotniska kilka minut przed godziną dziesiątą. Start nastąpił z lotniska Lisie Kąty kilka minut po godzinie dziesiątej. Pierwszy Punkt Zwrotny to Spychowo zlokalizowane między Szczytnem a jeziorem Śniardwy. Drugi punkt to okolice Ośna Lubuskiego (między Gorzowem a Słubicami). Trzeci PZ był położony koło Białogardu niedaleko Koszalina. W rejonie pierwszego punktu piloci przez około 100 km zmagali się z termiką bezchmurną o zasięgu do 1600 m. Druga połowa trasy to lot pod Cumulusami o podstawie do 2400 m. Bardzo dobre noszenia występowały nad lasami w północno-zachodniej Polsce osiągając wartości do 5 m/s. Długo utrzymujące się rozległe chmury sprawiały samodzielnie lecącym pilotom dużo trudności w lokalizowaniu noszeń.

Dzisiejszy dzień był czwartym dniem treningu Reprezentacji Polski przygotowującej się do 31 Szybowcowych Mistrzostw Świata, które rozpoczną się 24 lipca na lotnisku w Szeged na Węgrzech. Wczorajszy dzień był również bardzo udany. Karol Staryszak i Zbyszek Nieradka oblecieli deklarowaną trasę z trzema Punktami zwrotnymi o długości 850 km ze średnią prędkością 116 km/h. Obydwaj lecieli na szybowcach ASG 29.

Tak ciekawe loty są możliwe dzięki doskonałej atmosferze i profesjonalnemu przygotowaniu lotniska Lisie Kąty i sprzętu pomocniczego Aeroklubu Nadwiślańskiego. Podkreślić należy doskonałe zrozumienie naszych potrzeb z osobami odpowiedzialnym za zarządzanie cywilną i wojskową przestrzenią powietrzną szczególnie w CTR Bydgoszcz i MATZ Mirosławiec i Świdwin. Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Prognozy pogody na kolejne dni są obiecujące. Mam nadzieję, że nasi piloci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Jacek Dankowski
Trener SKN  

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony