Przejdź do treści
Źródło artykułu

Obszar ograniczonego użytkowania hamuje rozwój portów lotniczych

Tysiące pozwów i kwoty odszkodowań idące w setki milionów – z takimi wyzwaniami mierzą się polskie porty lotnicze. Wszystko przez niezrozumienie obowiązujących przepisów prawa, choć lapidarnie, lecz jednak jasno sformułowanych, które praktyce sądowej są bardzo różnorodnie interpretowane.

Niejednolitą i sprzeczna z literalnym brzmieniem przepisów interpretację wykorzystują mieszkańcy sąsiadujących z lotniskami obszarów ograniczonego użytkowania.

Najczęstszym argumentem w pozwach jest spadek wartości sąsiadujących z terenem portów terenów. Porty lotnicze mogłyby pieniądze wydawane na wiele wątpliwych pod względem zasadności odszkodowań zaangażować w niezbędne inwestycje.

Naukowcy i eksperci wskazują na konieczność ujednolicenia stosowania prawa oraz na zasadność korekty części istniejących przepisów, a także na konieczność wprowadzenia współczesnych unormowań na obszarze zasad wyceny nieruchomości do celów odszkodowań, które zracjonalizowałyby ten proces.

Badania naukowe ujawniają także potrzebę analizy sposobu tworzenia założeń do uchwalanych OOU tak, aby wprowadzone ograniczenia miały sens z punktu widzenia celów prawa ochrony środowiska, w tym przypadku przede wszystkim ochrony zdrowia ludzi i racjonalnego kształtowania gospodarki przestrzennej wobec charakterystycznego zakładu realizującego zadania użyteczności publicznej.

Cały artykuł czytaj na stronie www.prtl.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony