Najnowszy satelita SatRev jest gotowy do wejścia na orbitę
SatRev S.A., polska spółka z sektora NewSpace, zakończyła prace nad kolejnym satelitą obserwacyjnym. Nanosatelita do obserwacji Ziemi PW6U, zaprojektowany i zbudowany przez SatRev we Wrocławiu, jest gotowy do wyniesienia na orbitę. SatRev dostarcza w pełni suwerenne zdolności kosmiczne w oparciu o własne systemy oraz oprogramowanie, sprawiając że informacje pozyskane z kosmosu stają się dostępne i skalowalne, skutecznie wspierając procesy decyzyjne.
Uruchomienie nowej jednostki stanowi istotny krok w rozwoju możliwości operacyjnych firmy, która jako jedna z nielicznych w Europie posiada zdolność pełnego, suwerennego łańcucha kosmicznego – od projektu i produkcji satelity, przez rozwój oprogramowania i centrum kontroli misji, aż po analizę i komercjalizację danych satelitarnych.
SatRev wyniosła z sukcesem na orbitę już kilkanaście jednostek i wprowadziła na rynek technologie umożliwiające szybkie pozyskiwanie wysokorozdzielczych obrazowań Ziemi i ich zaawansowaną analizę. Spółka stworzyła również własne centrum kontroli misji we Wrocławiu oraz rozwija naziemną infrastrukturę komunikacyjną, m.in. stacje odbiorcze w Polsce i Omanie w pasmach UHF i S.
Najnowsza misja ma na celu zaprezentowanie technologicznego dorobku oraz ewolucji podsystemów satelitarnych SatRev. Nanosatelita PW6U opiera się na sprawdzonych i niezawodnych komponentach zaprojektowanych oraz wyprodukowanych przez inżynierów SatRev, w tym podsystemów komunikacji UHF, zarządzania energią (EPS) i komputera pokładowego (OBC), udoskonalonych dzięki wieloletniemu doświadczeniu.
PW6U jest wyposażony w ładunek optyczny dostarczający zobrazowania RGB + NIR w rozdzielczości 5,8 metra z wysokości 500 km, oraz wbudowany komponent do przetwarzania danych ze zdjęć satelitarnych w czasie rzeczywistym. Satelita został zaprojektowany do wspierania precyzyjnego rolnictwa, leśnictwa, monitorowania infrastruktury energetycznej i analizy wybrzeża.
– Zakończenie prac nad PW6U i przygotowanie go do wyniesienia na orbitę to kolejny ważny krok milowy w historii SatRev. To dowód na skuteczność naszego modelu i pracy zespołu, który posiada pełne kompetencje do prowadzenia projektów kosmicznych end-to-end. Z satysfakcją patrzymy na to, jak nasza technologia dojrzewa i jak rośnie zainteresowanie rozwiązaniami SatRev na świecie. Obecnie przed nami intensywny okres. Ogłosiliśmy zamiar dołączenia do ORBITEO i finalizujemy przygotowania do wejścia na NewConnect, a ukończenie kolejnego satelity jest jednym z kluczowych elementów tej drogi – powiedział dr Daniel Więzik, Prezes Zarządu SatRev S.A.
Niedawno SatRev ogłosił przygotowania do rebrandingu na Sky Vision, intensywnie przygotowuje się do wejścia na NewConnect, planowanego poprzez odwrotne przejęcie oraz zadeklarował zamiar współtworzenia klastra technologicznego ORBITEO. Będzie to holding technologiczny łączący polskie spółki z obszarów space, AI, defence i deeptech, budujące suwerenne, skalowalne rozwiązania cywilne i podwójnego zastosowania. Doświadczenie i dojrzałość operacyjna SatRev stanowią jeden z fundamentów powstającego projektu. Znany inwestor giełdowy January Ciszewski wraz z notowanymi na GPW spółkami inwestycyjnymi JRH ASI S.A. i Imperio ASI S.A. ogłosił kilka tygodni temu przejęcie kontroli nad SatRev.
– SatRev jest przykładem spółki, która pokazuje, jak szybko i skutecznie potrafią rozwijać się firmy z naszego portfela. Jako jedyna w Polsce i jedna z niewielu w Europie, spółka posiada suwerenne zdolności kosmiczne od projektu, przez produkcję, wyniesienie, aż po operowanie satelitami i analizę danych. To ogromny atut strategiczny i biznesowy, dlatego zaprosiliśmy SatRev do współtworzenia Orbiteo. Cieszę się z sukcesów SatRev, bo są one dowodem na to, że inwestowanie w technologie przyszłości ma sens i buduje realną wartość dla akcjonariuszy JRH. Mamy w portfelu więcej spółek na podobnej ścieżce rozwoju i jestem przekonany, że niebawem będziemy mogli chwalić się również ich sukcesami – komentuje January Ciszewski, główny akcjonariusz i Prezes JRH ASI S.A.
Komentarze