Lotnicza defilada, czyli co zobaczymy 15 sierpnia nad Wisłostradą
Niezapomniane chwile czekają miłośników lotnictwa 15 sierpnia w Warszawie. Na powietrznej defiladzie nad stolicą pojawi się około stu samolotów, śmigłowców i dronów Wojska Polskiego oraz armii sojuszniczych! Specjalnie dla swoich czytelników „Polska Zbrojna” przedstawiła plan wydarzenia i zapowiedziała, co szykują sojusznicy z NATO.
Powietrzną część defilady rozpoczną śmigłowce z Lotniczej Akademii Wojskowej. Dokładnie o godzinie 14 na niebie pojawią się: Robinson R44 Raven II – czteromiejscowa lekka maszyna napędzana jednym silnikiem– oraz Guimbal Cabri G2 – dwumiejscowy śmigłowiec z silnikiem tłokowym, na którym szkolą się przyszli lotnicy. Zaraz za nimi na niebie zobaczymy Mi-2 z 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, W-3 Sokół z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej oraz parę Mi-14 i W-3 z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Po nich nadleci śmigłowiec Mi-17 z 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego oraz para Mi-17 i Mi-8 z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Chwilę później nad Wisłostradą będzie można zobaczyć szturmowe Mi-24 z 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. Maszyny zwane latającymi czołgami zakończą śmigłowcową część defilady.
Teraz kolej na lotnictwo szkolne. Na niebie pojawi się dwumiejscowy Diamond DA-20 i sześć Orlików PZL-130TC-1 z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego, czyli samoloty podstawowego szkolenia lotniczego. Za nimi nadlecą Bryzy z 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego i 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego, które wprowadzą w przestrzeń powietrzną transportowce: Herculesy i Casy z 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego. Zaraz za nimi zobaczymy samoloty przeznaczone do przewozu VIP-ów: Gulfstream w towarzystwie M-346 Bielik i Boeing 737 w eskorcie dwóch myśliwców F-16. Ale nasze Jastrzębie zaprezentują się w pełni dopiero za chwilę. To nadlatujące M-346 zapowiedzą pojawienie się samolotów odrzutowych: Su-22, MiG-29 i F-16. Po raz pierwszy Polacy zobaczą natomiast FA-50. Koreański samolot bojowy przeleci nad Warszawą w towarzystwie Jastrzębi. W ten sposób nasze wielozadaniowe myśliwce symbolicznie wprowadzą go do sił powietrznych.
Na koniec niespodzianka. – Bardzo liczymy na to, że defiladę uświetni obecność sojuszników, ale ze względu na to, że przez cały czas wykonują oni działania operacyjne, ten plan może ulec zmianie – zastrzega ppłk Magdalena Busz, zastępca rzecznika prasowego Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. – Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, defiladę zakończą F-35 i śmigłowce Apache z armii Stanów Zjednoczonych, włoskie Typhoon i amerykańskie bezzałgowce MQ-9 Reaper – zapowiada ppłk Busz.
Wszystkie samoloty nadlecą z północy, a defiladę najlepiej oglądać z okolic Parku Fontann, gdzie zostaną zorganizowane specjalne punkty obserwacyjne. Wojsko przypomina, że na ten czas będą zamknięte okoliczne ulice oraz przejścia podziemne.
– Najlepiej zostawić samochód kilometr czy dwa dalej i dojść na Wisłostradę spacerem – proponują organizatorzy.
Przypominamy: defilada pod hasłem „Silna Biało-Czerwona” odbędzie się 15 sierpnia. Start o godzinie 14. Do zobaczenia!
Ewa Korsak
autor zdjęć: Bartek Bera
Komentarze