Przejdź do treści
Źródło artykułu

"Lot Wschodniej Polski" i ostatni akord Brygady Pościgowej

Jako patron medialny "Lotu Wschodniej Polski" – rajdu samolotowego poświęconego Pilotom Brygady Pościgowej wielokrotnie publikowaliśmy artykuły o tej formacji, przypominając mało znany szlak bojowy Brygady na  Lubelszczyźnie.

Po tygodniu krwawych walk nad Warszawą 6 września pierwsze samoloty Brygady Pościgowej wylądowały w miejscowości Kierz i Bełżyce a następnego dnia rano w Radawcu. Tym wydarzeniom poświęcony był LOT WSCHODNIEJ POLSKI. Partnerem tego Wydarzenia było Województwo Lubelskie a rajd został objęty programem WARTO BYĆ POLAKIEM, którego organizatorem jest Samorząd Województwa Lubelskiego. Celem tego programu jest pielęgnowanie wśród mieszkańców Lubelszczyzny polskości oraz postaw i wartości patriotycznych.

(fot. Sebastian Szafrański, Lubelska Grupa Spotterska)

(fot. Sebastian Szafrański, Lubelska Grupa Spotterska)

(fot. Sebastian Szafrański, Lubelska Grupa Spotterska)

(fot. Sebastian Szafrański, Lubelska Grupa Spotterska)

(fot. Sebastian Szafrański, Lubelska Grupa Spotterska)

18 września myśliwce Brygady Pościgowej (po napaści Związku Sowieckiego na Polskę) zostały ewakuowane do Rumunii. Jednak jeden z samolotów Brygady Pościgowej walczył nadal i to w dodatku startując z okupowanej Warszawy. Samolot ten typu PZL P 11a pilotował major Eugeniusz Wyrwicki. Od czerwca  39r. major Wyrwicki był szefem sztabu Brygady Pościgowej i głównym twórcą systemu wczesnego ostrzegania i naprowadzania dla myśliwców Brygady. Był to jeden z pierwszych na świecie systemów ostrzegania, który został później wykorzystany przez Brytyjczyków w Bitwie o Anglię. 17 września a więc dzień przed odlotem Brygady Pościgowej do Rumunii Wyrwicki na samolocie sportowym RWD 13 przewiózł z lotniska Petlikowiece koło Buczacza (wówczas w województwie tarnopolskim)  do Warszawy rozkazy Naczelnego Wodza dla dowództwa obrony Warszawy.  Przy lądowaniu na lotnisku mokotowskim RWD został rozbity. W kolejnych dniach major Wyrwicki wykonywał loty bojowe samolotem PZL P11a. Dostarczał rozkazy i opatrunki do Modlina, ostrzeliwał niemieckie wojska na obrzeżach Warszawy. W obliczu kapitulacji z Pezetela wymontowano fotel aby do jednoosobowej kabiny mógł wejść ppłk. Mateusz Iżycki. 22. 09 1939r. obaj bez spadochronów oparci plecami o siebie wystartowali z płonącej Warszawy i w brawurowym locie przedostali się na Węgry.

PZL P.11a na dzień 22.09.1939 - zwracają uwagę zamalowane wapnem szachownice (fot. Marcin Górecki)

Samolot został internowany i przemalowany w barwy węgierskiego aeroklubu i użytkowany przez wiele lat.

PZL P.11a majora pilota Eugeniusza Wyrwickiego w barwach lotnictwa Węgierskiego (fot. materiał prasowy Kagero)

Major Eugeniusz Wyrwicki przedostał się tak jak inni polscy żołnierze do Francji, gdzie został dowódcą polskiego klucza w ramach francuskiego II/10 Dywizjonu Myśliwskiego. 7 czerwca 1940r. Polacy i Francuzi polecieli o świcie na samolotach Bloch MB 152 na wymiatanie. Zaskoczeni przez Messerschmitty 110 i 109 rozproszyli szyk i podjęli walkę. Niestety tylko Polacy, gdyż Francuzi po ataku Messerschmittów natychmiast zawrócili do bazy. Czterej Polacy pozostali sami i tylko podporucznik Radomski powrócił do bazy. Pozostali – w tym mjr Wyrwicki i ppor. Dudwał – obaj  z byłej Brygady Pościgowej zginęli.

LOT WSCHODNIEJ POLSKI realizując program WARTO BYĆ POLAKIEM  przypomniał wydarzenia  z września 1939r. Piloci poznali miejscowości, w których znajdowały się lądowiska Brygady Pościgowej, zabrali na pokład zdjęcie wylosowanego pilota Brygady a na  zakończenie Rajdu otrzymali okolicznościową publikację Bogusława Skwarka „Brygada Pościgowa na lubelskim węźle lotnisk”.

Publikacja Bogusława Skwarka "Brygada Pościgowa na lubelskim węźle lotnisk"

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony