Przejdź do treści
Źródło artykułu

LOT umożliwia bezpłatną zmianę portu wylotu i przylotu w związku z wojną na Ukrainie

PLL LOT oferuje pasażerom możliwość bezpłatnej zmiany portu wylotu i przylotu dla wszystkich rejsów zakłóconych z powodu zamkniętej przestrzeni powietrznej w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę – poinformował narodowy przewoźnik.

"Wprowadziliśmy procedurę dla wszystkich naszych pasażerów, których podróż została zakłócona z powodu zamkniętej przestrzeni powietrznej" – przekazał na Twitterze narodowy przewoźnik.

Jak dodał LOT, usługa ta dotyczy podróży od 24 lutego do 31 marca br. i obejmuje bezpłatną zmianę dat podróży; możliwość zakończenia lub rozpoczęcia podróży w Warszawie; pełen zwrot pieniędzy za bilet lub wymianę na voucher oraz możliwość bezpłatnej zmiany portu wylotu/przylotu.

"Oferujemy naszym pasażerom możliwość bezpłatnej zmiany portu wylotu/przylotu dla wszystkich rejsów zakłóconych z powodu zamkniętej przestrzeni powietrznej" – przekazał LOT.

Procedura LOT obejmuje lotniska krajowe jak Warszawa, Gdańsk, Poznań, Katowice, Kraków, Wrocław, Rzeszów, Zielona Góra, Lublin, Bydgoszcz oraz część portów zagranicznych. Chodzi o Bukareszt i Jassy w Rumunii, Budapeszt, Wilno, Rygę i Tallin.

Od soboty polska przestrzeń powietrzna jest zamknięta dla samolotów użytkowanych przez przewoźników lotniczych z Federacji Rosyjskiej. Także wiele krajów europejskich zamknęło swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczych w związku z inwazją. W odpowiedzi Moskwa zabroniła liniom lotniczym z tych państw wchodzenia w rosyjską przestrzeń powietrzną.

Po rozpoczęciu w nocy ze środy na czwartek rosyjskiej inwazji, Ukraina zamknęła swoją przestrzeń powietrzną dla lotów cywilnych z powodu "wysokiego ryzyka" dla bezpieczeństwa.

Ukraine International Airlines (UIA) poinformowały w niedzielę na swojej stronie internetowej, że przedłużają zawieszenie wykonywania lotów regularnych i czarterowych do i z Ukrainy do 23 marca 2022 r.

Akcjonariuszami PLL LOT są Skarb Państwa (69,3 proc. udziałów) oraz Polska Grupa Lotnicza (30,7 proc. udziałów).

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony