Łódź buduje terminal pasażerski

Nawet do 150 osób pracuje każdego dnia na budowie nowego terminala pasażerskiego na łódzkim lotnisku. Prace budowlane zaczynają się o godzinie 7-ej rano i trwają często do północy. Późnym wieczorem montowane są przede wszystkim prefabrykaty.

Każda z takich płyt waży prawie cztery tony. Ich montaż odbywa się po godzinie 20 – ej ze względu na efektywne wykorzystanie żurawi – wyjaśnia Wojciech Flis, kierownik budowy. W lipcu, gdy zaczniemy stawiać stelaż budynku, cięższymi elementami, z jakimi będziemy mieli do czynienia, będą stalowe moduły ważące nawet do pięciu i pół tony – dodaje kierownik budowy.

Do końca maja będzie gotowy poziom -1, czyli piwnica, w której, po otwarciu terminala, będą zlokalizowane m.in. centralna sortownia bagażu, pomieszczenia techniczne a także garaż dla służb Portu Lotniczego. Tę kondygnacje, umieszczoną pięć metrów pod ziemią, zaproponowano podczas projektowania budynku, by wykorzystać różnicę poziomów istniejącego terenu. Za kilka dni, po położeniu na całości stropu, staniemy już na parterze przyszłego terminala.

Umowę na budowę Terminala nr 3 Port Lotniczy Łódź im. W. Reymonta podpisał ze zwycięzcą przetargu, Konsorcjum Firm ( Hochtief Polska S.A, Warbud S.A, Hochtief Construction AG) pod koniec listopada 2009 r. Prace, początkowo związane z pracami geodezyjnymi rozpoczęto w grudniu ub. roku.

Budynek zostanie oddany do użytku w IV kwartale 2011 roku. Jego budowa jest możliwa dzięki dofinansowaniu, którego całkowita wartość wynosi 116 959 970,00 zł (z tego 99 413 424,50 zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego).